Są już widoczne owoce upominania i modlitwy. Moja znajoma od kilku lat przyjmowała Komunię Świętą na rękę.. Wiele razy ją upominałam i prosiłam, żeby nie profanowała Najświętszego Ciała Jezusa, ale nic do niej nie trafiało, żadne argumenty nie przemawiały. Ona miała swoje racje. Przestałam ją upominać, a zaczęłam się modlić. No i stał się cud w który, samej trudno mi uwierzyć. Od około miesiąca przestała wyciągać ręce po Najświętszy Sakrament. Klęczała przy mnie i Pana Jezusa przyjęła na język. Nie mogłam w to uwierzyć. Myślałam, że to było tylko jednorazowe przyjęcie, ale nie, przyjmuje już tak Najświętszy Sakrament co dzień. Modlę się również o opamiętanie, dla wszystkich niegodnie przyjmujących Eucharystię, przepraszam i wynagradzam Bogu za tę straszną profanację. Zauważyłam, że o połowę zmniejszyła się liczba osób przyjmujących Pana Jezusa na rękę. Zachęcam wszystkich do modlitwy, modlitwa czyni cuda.