BAH
259 tys.
10:38
2012-07-30 pustelnia. źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
2012-07-30 pustelnia.
źródło:christusvincit-tv.pl
(publikowane za zgodą ks. Piotra)
modernistae prohibere
W polonijnej parafii Boston policja przyłapała na gorącym uczynku ks. Andrzeja U. na rozpowszechnianiu pornusów. Ze znanych mi bliżej źródeł delikwent ten, podobnie jak wcześniej Andrzej S. pochodzą z zakonu Franciszkanów.
Może coś śledczy Giovanni sypnie szerzej na portal, bo to przecie krewniacza i bratnia dusza Zakonu. 🤨Więcej
W polonijnej parafii Boston policja przyłapała na gorącym uczynku ks. Andrzeja U. na rozpowszechnianiu pornusów. Ze znanych mi bliżej źródeł delikwent ten, podobnie jak wcześniej Andrzej S. pochodzą z zakonu Franciszkanów.

Może coś śledczy Giovanni sypnie szerzej na portal, bo to przecie krewniacza i bratnia dusza Zakonu. 🤨
malgorzata16
Szczęśliwy ten, kogo wspiera Bóg Jakuba,
kto pokłada nadzieję w Panu Bogu.
On stworzył niebo i ziemię, i morze
ze wszystkim, co w nich istnieje.Ps 146
Serdeczne Pozdrowienia dla Szczęśliwych Mieszkańców Pustelni.
Króluj nam CHRYSTE!Więcej
Szczęśliwy ten, kogo wspiera Bóg Jakuba,
kto pokłada nadzieję w Panu Bogu.
On stworzył niebo i ziemię, i morze
ze wszystkim, co w nich istnieje.Ps 146

Serdeczne Pozdrowienia dla Szczęśliwych Mieszkańców Pustelni.
Króluj nam CHRYSTE!
Króluj nam Chryste !
WYBRAĆ ŻYCIE TO BYĆ SOBĄ
Złudzeniem jest mniemać, iż między prawdą i kłamstwem, dobrem i złem, życiem i śmiercią istnieje jakaś miła przestrzeń neutralna, w której możliwa jest samorealizacja, bez piekła i bez nieba, bez szatana i bez Boga, poza dobrem i złem, na wzór zwierząt. Człowiek odnajduje siebie gdy jest sobą, gdy szuka Boga Stwórcy i Zbawcy.

(por. Pwt 30, 15-20)
Warszawska Gazeta 30…Więcej
WYBRAĆ ŻYCIE TO BYĆ SOBĄ

Złudzeniem jest mniemać, iż między prawdą i kłamstwem, dobrem i złem, życiem i śmiercią istnieje jakaś miła przestrzeń neutralna, w której możliwa jest samorealizacja, bez piekła i bez nieba, bez szatana i bez Boga, poza dobrem i złem, na wzór zwierząt. Człowiek odnajduje siebie gdy jest sobą, gdy szuka Boga Stwórcy i Zbawcy.


(por. Pwt 30, 15-20)
Warszawska Gazeta 30 marca – 5 kwietnia 2012 r.
KOMENTARZ TYGODNIA

Ks. Stanisław Małkowski

Ewangelia czytana w liturgii słowa Mszy Świętej w sobotę przed Niedzielą Palmową ukazuje naradę arcykapłanów po wskrzeszeniu Łazarza (J. 11, 45-53). Tego dnia postanowiono zabić Jezusa a także wskrzeszonego Łazarza (J. 12,10). Wiarę w Jezusa uznali arcykapłani za zagrożenie dla bytu państwa i narodu. Sądzili, że ich władza i zdolność zabijania zapewni im popularność i dobrobyt. Ujawnia się oto dychotomia myślenia i postaw. Jezus jest po stronie życia, przeciwnicy – po stronie śmierci. Prawda Jezusa i Łazarza ma być przez śmierć unicestwiona i zakłamana. Arcykapłani przyjmują do wiadomości wskrzeszenie Łazarza, wiedzą o tym fakcie ale w zwycięstwo życia nad śmiercią nie wierzą.

Podobnie dzisiejsi ich naśladowcy widzą swoje zwycięstwo w zakłamaniu prawdy i zamordowaniu życia, czego wyrazem jest zbrodnia smoleńska i ludobójstwo dokonywane przez tzw. aborcję, in vitro i eutanazję.

Cywilizacja śmierci posługuje się anty-dekalogiem i anty-ewangelizacją, dzieląc ludzi na katów i ofiary.

Kat – zabójca wydaje się silniejszy od ofiary, zwłaszcza, gdy ta już nie żyje. Krzyż Chrystusa odwraca ten zgubny porządek. Dlatego kłamcy i mordercy walczą z krzyżem bo na krzyżu dokonała się przegrana śmierci i zwyciężyło życie.

Tego świadkami jesteśmy w Polsce. Kto broni krzyża jest obrońcą życia. Kto walczy z krzyżem jest siewcą śmierci. Gdy władca rozpoczyna swoje urzędowanie od walki z Krzyżem Pamięci, Prawdy i Nadziei, ujawnia swoje polityczne zamiary w duchu niepamięci, kłamstwa i beznadziejności.

Krzyż jest znakiem wspólnoty, bo Jezus umarł na krzyżu aby rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno. Ale jest też krzyż znakiem sprzeciwu. Krzyż ma prawo obecności w przestrzeni publicznej także wtedy, gdy spotyka się ze sprzeciwem, zniewagą, bluźnierstwem. Usuwanie krzyża rękami uczniów Jezusa jest zaprzeczeniem wiary w zwycięską Jego moc. Nawrócenie wielkopostne jest opamiętaniem, szukaniem prawdy, obudzeniem w sobie motywów życia i nadziei oraz zwróceniem się ku Jezusowi, bez którego zwycięstwo prawdy, dobra i życia nie jest możliwe. („Beze Mnie nic nie możecie uczynić” – mówi Jezus). Ponieważ takie zwycięstwo odnosi się i do życia wiecznego i doczesnego, trzeba już teraz uznać społeczne panowanie Jezusa i poddać się Jego władzy.

Wybrać życie to odrzucić władzę kłamstwa i śmierci. Wybrać śmierć, to walczyć z prawdą, od prawdy uciekać, prawdy nie szukać. Ucieczka od prawdy ku śmierci jest zarazem ucieczką od wolności. Po to, żeby kłamstwo i śmierć uczynić czymś powabnym i atrakcyjnym stosuje się różne metody kamuflażu, grając na emocjach i oduczając myślenia. Bezmyślność i głupota sprawia, że człowiek bezrozumnie poddaje się chwilowym bodźcom. Wydaje się początkowo, że uwolnienie się od myślenia, pamiętania, przewidywania, kojarzenia faktów, daje beztroską swobodę ale jest to swoboda zeschłego liścia na wietrze, zdążającego ku spaleniu. Polak, który nie widzi ani nie chce widzieć początku i końca, żyje chwilą, nie rozumiejąc sekwencji wydarzeń. A dzisiejsze wydarzenia w Polsce polaryzują postawy ludzkie według odpowiedzi na pytanie „czy chcesz prawdy, wolności i życia czy wolisz i wybierasz fałszywe namiastki, zwodnicze pozory?”

W Ewangelii sprzeciw wobec wiary w Jezusa jest postawą bezrozumną i zgubną.

Podobnie jest teraz w Polsce.

Złudzeniem jest mniemać, iż między prawdą i kłamstwem, dobrem i złem, życiem i śmiercią istnieje jakaś miła przestrzeń neutralna, w której możliwa jest samorealizacja, bez piekła i bez nieba, bez szatana i bez Boga, poza dobrem i złem, na wzór zwierząt. Człowiek odnajduje siebie gdy jest sobą, gdy szuka Boga Stwórcy i Zbawcy.

Witaj Krzyżu – jedyna nadziejo!
Króluj nam Chryste !
„Obowiązek miłości, wyrażający się w adoracji eucharystycznej, jest także lekarstwem, które może uzdrowić człowieka z jego różnych bożków.
Tylko ten, kto potrafi klęknąć przed Bogiem żywym, jest zdolny egzorcyzmować – począwszy od własnego serca – agresję i niemoralność, egoizm i strach, nienawiść, bezbożność i wiele jeszcze innych rozpasanych demonów, których zgubna obecność jest tak widoczna …Więcej
„Obowiązek miłości, wyrażający się w adoracji eucharystycznej, jest także lekarstwem, które może uzdrowić człowieka z jego różnych bożków.

Tylko ten, kto potrafi klęknąć przed Bogiem żywym, jest zdolny egzorcyzmować – począwszy od własnego serca – agresję i niemoralność, egoizm i strach, nienawiść, bezbożność i wiele jeszcze innych rozpasanych demonów, których zgubna obecność jest tak widoczna w naszych czasach, że nawet nie trzeba tego udowadniać”

(Kard. James Robert Knox).
Jeszcze jeden komentarz od Króluj nam Chryste !
Króluj nam Chryste !
Krzyż, sejm, a wizgi POLIKOCIĄT
...czy przy wejściu do domu publicznego należy umieszczać święty obrazek albo napis „W Imię Boże”....
A jeżeli w domu publicznym jest uczciwa sprzątaczka, to znaczy co: mogą być tam krzyże w tych pokojach gdzie się przyjmuje klientów?
[spisane z wypowiedzi ustnej, pozostawiliśmy kolokwializmy.. E.P. i M.D.]

Ksiądz Stanisław Małkowski , pocz. listopada 2011
W …Więcej
Krzyż, sejm, a wizgi POLIKOCIĄT

...czy przy wejściu do domu publicznego należy umieszczać święty obrazek albo napis „W Imię Boże”....
A jeżeli w domu publicznym jest uczciwa sprzątaczka, to znaczy co: mogą być tam krzyże w tych pokojach gdzie się przyjmuje klientów?

[spisane z wypowiedzi ustnej, pozostawiliśmy kolokwializmy.. E.P. i M.D.]


Ksiądz Stanisław Małkowski , pocz. listopada 2011

W nawiązaniu do tej „terapii wstrząsowej” czy można mówić, że obecność w Sejmie Palikota, który zapowiada usuwanie krzyża właśnie nie jest takim wstrząsem. Już nawet san Kwaśniewski przyznał, że krzyż w sali sejmowej stał się już pewną niepisaną tradycją i nie ma co toczyć o niego boju. W obronie krzyża stanął także nawet Niesiołowski, już nie wspominając o Lechu Wałęsie, który powiedział, że krzyż zniknie „po jego trupie”. Zatem wybryki Palikota potrząsnęły nawet takimi ludźmi, jak Kwaśniewski, Niesiołowski i Wałęsa.

Pytanie czy oni w ogóle potrafią być konsekwentni w jakiejkolwiek sprawie, czy nie zmienią zdania, czy nie zrobią wyjątku tak jak także wśród biskupów przecież no nie było głosu sprzeciwu wobec obecności krzyża w przestrzeni publicznej.
To biskupi jednak stwierdzają, że krzyż ma prawo istnieć w przestrzeni publicznej, ale niektórzy zrobili pewien wyjątek: Ma prawo istnieć z wyjątkiem sytuacji, kiedy wzbudza kontrowersje.

Który z biskupów tak powiedział?

Nomina sunt odiosa. Ale stwierdzenie teoretyczne, że krzyż ma prawo być w przestrzeni publicznej, natomiast praktyczne zakwestionowanie obecności krzyża w przestrzeni publicznej dlatego, bo ktoś się temu sprzeciwia, bo komuś się to nie podoba jest wyraźną zachętą, żeby ktoś, komu się nie podoba obecność krzyża na Krakowskim Przedmieściu zaraz się zainteresował w sensie negatywnym obecnością krzyża w Parlamencie.
Potem obecnością krzyża w szkołach, potem w szpitalach, potem no gdzie jeszcze – gdziekolwiek na skrzyżowaniach dróg i ulic, bo odwraca uwagę kierowców na przykład. Bilboardy z nagimi paniami nie odwracają uwagi kierowców, natomiast krzyż odwraca uwagę kierowców.
Logiki tutaj w tym nie ma żadnej, natomiast jeżeli ktoś teoretycznie pewną sprawę stwierdzi ale zastosuje potem regułę wyjątków, no to z tej teorii może nie wyniknąć żadna praktyka, żadna konsekwencja.

Następnie – co do deklaracji szumnych pana LW to ja nie miałbym tam za wiele zaufania i jakichś oczekiwań. No cóż znaczy Matka Boża w jego klapie?
Nie bierz imienia Pana Boga twego na daremno. To jest drugie przykazanie więc sam fakt powieszenia krzyża, jeżeli Sejm stanie się miejscem produkowania się palikociąt i będzie to jeden wielki cyrk, jedna wielka błazenada, kiedy próba podjęcia jakiegokolwiek poważnego tematu spotka się z jakąś taką, czy to histeryczną manifestacją sprzeciwu, czy to jakimś kolejnym błazeństwem, no to klasyczne pytanie: czy przy wejściu do domu publicznego należy umieszczać święty obrazek albo napis „W Imię Boże”. No chyba nie, bo byłby to grzech przeciwko drugiemu przykazaniu: „Nie bierz imienia Pana Boga twego na daremno”.

Więc jeżeli Sejm ma się przemienić w tego rodzaju dom publiczny w tej chwili, jedni tam się będą sprzedawali, już się sprzedają zresztą za mniejszą czy większą opłatą. (…) No jest taka partia, która „z każdym może”. Czyż to nie jest typowa polityczna prostytucja?
No więc z jednej strony…
Bo tam jeszcze jakaś resztka przyzwoitości, troszeczkę ludzi uczciwych jeszcze jakoś do tego Sejmu się dostało.
W tej chwili próbują nawet wyrzucić jakichś kilku uczciwych, pod jakimś wydumanym, bezsensownym zarzutem, że kiedyś pracowali w prokuraturze to teraz nie mogą być w Sejmie czy Senacie.
No więc tym różnym błaznom i złoczyńcom jeszcze przeszkadza, że tych ludzi uczciwych jest za dużo, że bodaj kilku jeszcze stamtąd wyrzucić, żeby nam było dobrze w tym domu publicznym.
No więc wydaje mi się, że tam jeszcze resztka jakaś sensu w tej instytucji się zachowała. Ale to jest resztka.
Więc krzyż tej resztce oczywiście jest potrzebny, ale nie tylko jako materialny znak poddany różnym nadużyciom. Przecież jest cała historia różnych nadużyć związanych z krzyżem. Są krzyże profanowane przez niewłaściwy użytek z nich czyniony.
No więc pytanie: czy obecność krzyża w tym sejmie, jaki teraz się ukształtował będzie profanacją krzyża, czy też krzyż ma jeszcze rację bytu w tym miejscu. I nad tym należałoby się zastanowić.

Dopóki będzie chociaż jedna osoba tam uczciwa to myślę, że ma.

No, jeżeli w domu publicznym jest uczciwa sprzątaczka, to znaczy co: mogą być tam krzyże w tych pokojach gdzie się przyjmuje klientów? Nie wiem czy jedna osoba wystarczy.
Na razie w Sejmie jest troszeczkę więcej jeszcze uczciwych osób niż jedna, ale wszystko idzie w tym kierunku, żeby z Sejmu zrobić – jak to kiedyś ktoś powiedział w Wolnej Europie, kiedy w wyjątkowo skandaliczny sposób zachowywali się posłowie w związku z jakąś tam sprawą: ryki, śmiechy, krzyki, próba zagłuszenia, ktoś tam chciał coś tam sensownego powiedzieć, jakiś protest czy coś, i o Sejmie powiedziano „tłuszcza poselska”.
Ile tej tłuszczy w tym Sejmie III RP, a ile ludzi uczciwych, i czy ci ludzie uczciwi, patriotyczni, kierujący się jakąś zasadą moralną, dekalogiem, ewangelią, ile oni jeszcze dobrego będą w stanie zrobić dla Polski. To jest pytanie.
A krzyż jest dla nich oparciem.
kasienka
Do modernistae prohibere,
Dziekuje za okazanie wiary w moje mozliwosci, ale bez argumentow trudno bedzie . A ten ksiadz jest w starszym wieku to napewno nie bedzie chcial mnie sluchacWięcej
Do modernistae prohibere,

Dziekuje za okazanie wiary w moje mozliwosci, ale bez argumentow trudno bedzie . A ten ksiadz jest w starszym wieku to napewno nie bedzie chcial mnie sluchac
modernistae prohibere
kasienka — 2012-07-31 22:34:14:
Mialabym prosbe do Prof.ks. Natanka , aby dokladnie podal historyczne argumenty na te postulaty tych zakonnic . To bym sie wybrala na dyskusje z tym ksiedzem
Nigdy w życiu nie śmiałem pomyśleć, że osoba świecka podejmie walkę z osobą konsekrowaną o ochronę świętej wiary katolickiej.
Niech Dobry Bóg Cię prowadzi Kasiu w wypędzeniu szatana z serca tego współczesnego …Więcej
kasienka — 2012-07-31 22:34:14:

Mialabym prosbe do Prof.ks. Natanka , aby dokladnie podal historyczne argumenty na te postulaty tych zakonnic . To bym sie wybrala na dyskusje z tym ksiedzem

Nigdy w życiu nie śmiałem pomyśleć, że osoba świecka podejmie walkę z osobą konsekrowaną o ochronę świętej wiary katolickiej.

Niech Dobry Bóg Cię prowadzi Kasiu w wypędzeniu szatana z serca tego współczesnego Kajfasza. 🙏 🙏 🙏
Jedrek.
Jedrek. — 2012-07-31 06:51:55:
DO OSÓB KOCHAJĄCYCH BOGA I MODLĄCYCH SIĘ WYTRWALE I CIERPLIWIE!
(w sprawie koncertu Madonny, który ma odbyć się 1 sierpnia w Warszawie)
UWAGA:
materiały dostępne na youtubie są mocne; jest bardzo silny przekaz podprogowy, dlatego nie zalecamy oglądania; (jeśli już, to żeby być w stanie łaski uświęcającej i pomodlić się wcześniej do Ducha Świętego).
Po obejrzeniu …Więcej
Jedrek. — 2012-07-31 06:51:55:
DO OSÓB KOCHAJĄCYCH BOGA I MODLĄCYCH SIĘ WYTRWALE I CIERPLIWIE!
(w sprawie koncertu Madonny, który ma odbyć się 1 sierpnia w Warszawie)

UWAGA:
materiały dostępne na youtubie są mocne; jest bardzo silny przekaz podprogowy, dlatego nie zalecamy oglądania; (jeśli już, to żeby być w stanie łaski uświęcającej i pomodlić się wcześniej do Ducha Świętego).

Po obejrzeniu fragmentów koncertu jesteśmy przekonani, że jest on ANTYCHRZEŚCIJAŃSKI.
Podstawowym celem jest kpienie z Boga i chrześcijan. W szerokim zakresie to ANTYEWANGELIZACJA całego świata. W ramach MDNA Tour jest 88 koncertów w ostępach 2-3 dniowych i robi to w pół roku. Człowiek o własnych siłach nie jest w stanie tego zrobić. Towarzyszą jej najdrożsi na świecie specjaliści od psycho-manipulacji.

Nie doszukujemy się wszędzie i we wszystkim złego ducha, jednak ten koncert jest potężną dawkę trucizny uderzającą w podświadomość za pomocą częstotliwości, ukrytego symbolizmu i obrazów.
Mamy bezczeszczenie … — Szczegóły »
Edytuj komentarz »
Jedrek.
W irlandii -juz 5 lat temu -na jednej ze Mszy Świetych w której uczęstniczyłem -zamiast kapłana 6 osób (w wiekszości kobiety ) brały w swoje niegodne łapy Pana JEZUSA I ROZDAWAŁY WIERNYM -PODCZAS GDY KAPŁAN NAWET NIE DŻWIGNĄŁ TYŁKA Z SIEDZENIA!
KOMUNI ŚW. nie przyjąłem -lecz po zakończeni Mszy Świetej poszedłem do zakrystii -i zażądałem od kapłana żeby mi udzielił Eucharystii -bo ja nie …Więcej
W irlandii -juz 5 lat temu -na jednej ze Mszy Świetych w której uczęstniczyłem -zamiast kapłana 6 osób (w wiekszości kobiety ) brały w swoje niegodne łapy Pana JEZUSA I ROZDAWAŁY WIERNYM -PODCZAS GDY KAPŁAN NAWET NIE DŻWIGNĄŁ TYŁKA Z SIEDZENIA!
KOMUNI ŚW. nie przyjąłem -lecz po zakończeni Mszy Świetej poszedłem do zakrystii -i zażądałem od kapłana żeby mi udzielił Eucharystii -bo ja nie przyjmuję Pana Jezusa od żadnych świeckich. Potraktował to z ironią w obecności tych kobiet co wcześniej rozdawały mówiąc -:NIE CHCE PRZYJMOWAĆ KOMUNII ŚWIĘTEJ OD WSPÓLNOTY.Nic mnie to ani nie obchodziło ani nie zraziło ! musiał wstać iśc do tabernakulum i udziełił mi Komunii Świetej !
kasienka
Do BAH,
Bardzo dziekuje za odpowiedz.Ja wiem co sie dzieje w USA. Rece mozna zalamywac , ale najgorsze jest to ze ludzie aprobuja wszystko.
Dzisiaj rozmawialam z moja kolezanka, ktora uczestniczyla we mszy w ostatnia niedziele u Franciszkanow, USA. Ksiadz wezwal do oficialnego juz poparcia dla tych zbuntowanych zakonnic amerykanskich . Wszyscy ludzie wstali i zaczeli na stojaco klaskac na znak …Więcej
Do BAH,

Bardzo dziekuje za odpowiedz.Ja wiem co sie dzieje w USA. Rece mozna zalamywac , ale najgorsze jest to ze ludzie aprobuja wszystko.

Dzisiaj rozmawialam z moja kolezanka, ktora uczestniczyla we mszy w ostatnia niedziele u Franciszkanow, USA. Ksiadz wezwal do oficialnego juz poparcia dla tych zbuntowanych zakonnic amerykanskich . Wszyscy ludzie wstali i zaczeli na stojaco klaskac na znak poparcia.

Mialabym prosbe do Prof.ks. Natanka , aby dokladnie podal historyczne argumenty na te postulaty tych zakonnic . To bym sie wybrala na dyskusje z tym ksiedzem
BAH
kasienka — 2012-07-31 21:48:32:
Prosze mi powiedziec zrodlo (ksiazka?) skad pochodzi to wydarzenie:
."...., ze zakonnica prosila o modlitwe i miala czarne rece ,na pytanie skad ma czarne rece powiedziala ,ze rozdawala komunie...."

Odpowiedź:
Kazania Wielkanocne 2010 Wielki Czwartek
82.160.147.122/.../20100401_kazanie.wmv
od 42:48
tekst:zakończenie kazania ks.Piotra z dn. 2010-04-01
.....Do Marii …Więcej
kasienka — 2012-07-31 21:48:32:
Prosze mi powiedziec zrodlo (ksiazka?) skad pochodzi to wydarzenie:

."...., ze zakonnica prosila o modlitwe i miala czarne rece ,na pytanie skad ma czarne rece powiedziala ,ze rozdawala komunie...."


Odpowiedź:

Kazania Wielkanocne 2010 Wielki Czwartek

82.160.147.122/.../20100401_kazanie.wmv

od 42:48

tekst:zakończenie kazania ks.Piotra z dn. 2010-04-01

.....Do Marii Simmy przychodzi dusza siostry zakonnej, z upalonymi rękoma, prosi o modlitwę, błaga, bo bardzo cierpi! Ona się pyta, dlaczego masz ręce upalone i tak cierpisz? Bo rozdawałam Komunię Święta. Sto kobiet już w Polsce rozdaje Komunie Świętą! Siostry zakonne, przerażające! Gdzie się baby tam pchacie? Jakie to jest sprytne, kiedy wprowadzano szafarzy, najpierw mówiono ,zobaczcie jakie to jest diabelskie działanie, mówili, że będą w niedzielę Komunię Święta przynosili i wszyscy będą mieli Pana Jezusa. Jak odwykliście, to teraz się wam każe ich przyjąć z radością do rozdawania Komunii w niedzielę. Kiedyś się mówiło o prawach w kościele, prawo mówiło, że nie może świecki otworzyć nawet Tabernakulum, że musi to być kapłan!, Wszystko to łamią, wpychają się po kolei, bo to jest nienasycone, pycha szatańska, o której mówi Pan Jezus dzisiaj! Rozbija ich!
O szafarze! Zastanówcie się! Jak w Chicago powiedział ten przykład Marii Simmy, wszystkie Polki rzuciły rozdawanie Komunii Świętej! Biskup Garsija, meksykańczyk z matki, Polki, to mnie tak ścigał po całej okolicy, ale jego zakres władzy wykraczał poza fragment Chicago, tak, więc mówiłem obok gdzie indziej. Co się działo w Chicago! Jakich oni sił użyli, jakie były posiedzenia w Chicago, specjalnych dyrektorów świeckich, od rozdawania Komunii Świętej. Ja tam tylko dwa słowa rzuciłem, Polki przejrzały. Dlatego jeszcze raz czytam te słowa Pana Jezusa ” A co mam powiedzieć jeszcze o niegodnych rękach rozdających Mnie? Jak mnie to boli, jak Ja cierpię katusze, gdy idziecie za nową modą, szatańską modą uwłaczania Mi! Czemu mu służycie? Opamiętajcie się! On mi się w twarz śmieje z waszej głupoty! Cóż z tego dziecko, że jest pokonany, skoro wy dzieci jego łgarstwo wybieracie”? Bo szatan jest pokonany, on wie, że jego dni są policzone, dlatego tak teraz wścieknięcie nas atakuje! Ale ludzie tak bezmyślnie wybierają jego łgarstwo! Komunia Święta z ręki świeckiego, to jest śmianie się szatana prosto w oczy Pana Jezusa! Ten dramat rozumiałem już prawie przed dwudziestu laty, kiedy w Austrii, duszpasterzowałem, co tam się działo! Trzeba było sprytu przy spożyciu Komunii Świętej mojej, żebym zdążył puszkę porwać! Raz, czy dwa mnie capy przecapiły i wzięły z ręki. To jest coś nieprawdopodobnego! Jak się oni tam grzeją w czyśćcu i bardzo głęboko tam pokutują! To samo zrobią z Panem Jezusem w Polsce, dojdzie do absurdu, że pozwolą świeckim tak jak w Holandii tylko nie dokonać konsekracji, tylko konsekracji! Resztę wszystko im wcisnęli a błagano bym im Mszę odprawił, bo nie mieli Świętej Hostii. Co oni wyprawiają z panem Jezusem w Kanadzie, jak byłem, rano przychodzi urzędnik, otwiera Tabernakulum, myk, myk Komunię Święta bierze do papierka i idzie bo ma zajęcia. Trzeba teraz zobaczyć, czy oni są tak zaciemnieni, czy mają aż takie bielmo na oczach? To muszą się modlić do Tobiasza, biblijnego, żeby im to bielmo z oczu zdjął. Kto im nawalił na oczy taka zarazą, że tego nie widzą? „ Cóż z tego dziecko, że jest szatan pokonany, skoro wy jego łgarstwo wybieracie? Ja za was umarłem a wy wciąż lgniecie do niego, zamiast do Mnie. Jak szkaradne są jego łapy, którymi was nęci dzieci moje umiłowane! Co ja mam z wami począć? Tak mi was żal, więc wciąż Mnie słyszycie” Amen.
BAH
Engel44: Arka Przymierza
Autorką poniższego artykułu jest Mary Nell Wyatt, żona nieżyjącego już chrześcijańskiego archeologa Rona Wyatta. Artykuł pochodzi ze strony www.wyattmuseum.com
...
Istnieje dziś wiele doniesień na temat lokalizacji Arki Przymierza i celem tej strony (www.wyattmuseum.com) jest danie Ci możliwości zapoznania się z historią opowiedzianą przez Rona Wyatta, a następnie …Więcej
Engel44: Arka Przymierza

Autorką poniższego artykułu jest Mary Nell Wyatt, żona nieżyjącego już chrześcijańskiego archeologa Rona Wyatta. Artykuł pochodzi ze strony www.wyattmuseum.com
...
Istnieje dziś wiele doniesień na temat lokalizacji Arki Przymierza i celem tej strony (www.wyattmuseum.com) jest danie Ci możliwości zapoznania się z historią opowiedzianą przez Rona Wyatta, a następnie spisaną przez jego małżonkę. Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie przedstawić niezbitych dowodów prawdziwości jego twierdzeń, dlatego prosimy Cię o uważne zapoznanie się z poniższym materiałem i powstrzymanie się z ostatecznym osądem aż do czasu zobaczenia dowodów na własne oczy.
...

Często myślę o tym, że Pan być może celowo pozwala swoim ludziom sądzić, że nadejście jakiegoś czasu jest bardzo bliskie – znacznie bliższe niż w rzeczywistości – po to, by zwiększyć w nich zapał do wykonania jakiegoś zadania. Jako ludzie, mamy bowiem tendencję do odkładania spraw na później, jeśli sądzimy, że mamy jeszcze dużo czasu.
Proszę Cię o modlitwy za całą tą sprawę, ponieważ istnieją dziś ludzie – prowadzeni przez szatana – chcący „pogrzebać” to miejsce jeszcze głębiej pod ziemią niż jest w rzeczywistości. Czego bowiem szatan mógłby się obawiać bardziej, niż namacalnego dowodu, który tam spoczywa?

Jakkolwiek wydarzenia się potoczą, z pewnością wpiszą się w ustanowiony przez Boga czas i nikt nie będzie w stanie zmienić tego, co Bóg zaplanował. Być może jednak będziemy w stanie przyspieszyć Jego nadejście przez bycie wiernymi i pilnymi sługami, wywiązującymi się z zadań, które nam powierzył?

WIERZĘ, że świat ZOBACZY Arkę oraz pozostałe przedmioty i że Kamienne Tablice zostaną wydobyte na powierzchnię. WIERZĘ również, że czas kiedy to się stanie, jest już naprawdę coraz bliżej.
kasienka
Prosze mi powiedziec zrodlo (ksiazka?) skad pochodzi to wydarzenie:
."...., ze zakonnica prosila o modlitwe i miala czarne rece ,na pytanie skad ma czarne rece powiedziala ,ze rozdawala komunie...."
Rozmawialam dzisiaj o tym z kolezanka i prosila mnie o zrodloWięcej
Prosze mi powiedziec zrodlo (ksiazka?) skad pochodzi to wydarzenie:

."...., ze zakonnica prosila o modlitwe i miala czarne rece ,na pytanie skad ma czarne rece powiedziala ,ze rozdawala komunie...."

Rozmawialam dzisiaj o tym z kolezanka i prosila mnie o zrodlo
Jedrek.
Czy odnalezienie Arki Przymierza jest już w 100% potwierdzone?
malgorzata16
Slawek Kazanie ks. Piotra - bardzo ciekawy temat -ARKA PRZYMIERZA
Nauka sama sobie wystawia świadectwo:obserwuje ewidentny cud i nie podejmuje tematu,lecz ucieka od niego i nie wyprowadza wniosku na Istnienie BOGA.Odrzucenie takiego dowodu na Interwencję BOSKĄ świadczy o złej woli takowej "nauki".
Całe szczęście że ziemia i niebo przeminą,ale Słowa BOŻE nie przeminą!
Slawek
Kazanie ks. Piotra - bardzo ciekawy temat -ARKA PRZYMIERZA 👍
ŻYWA KREW PANA JEZUSA - splywajaca na Arke Przymierza – ODNALEZIONA I POTWIERDZONA
♥ ŻYWA KREW PANA JEZUSA - splywajaca na Arke Przymierza – ODNALEZIONA I POTWIERDZONA ♥
ARKA PRZYMIERZA
ARKA PRZYMIERZAWięcej
Kazanie ks. Piotra - bardzo ciekawy temat -ARKA PRZYMIERZA 👍

ŻYWA KREW PANA JEZUSA - splywajaca na Arke Przymierza – ODNALEZIONA I POTWIERDZONA
♥ ŻYWA KREW PANA JEZUSA - splywajaca na Arke Przymierza – ODNALEZIONA I POTWIERDZONA ♥

ARKA PRZYMIERZA
ARKA PRZYMIERZA
Króluj nam Chryste !
Bóg pozwala nam oddzielić prawdę od kłamstwa
Idzie nowych ludzi plemię

Ks. Stanisław Małkowski
Warszawska Gazeta ok. 1 czerwca 2012 r. KOMENTARZ TYGODNIA
Polska tradycja wierności Bogu, honorowi i Ojczyźnie, Chrystusowi i Maryi, zwalczana z wielką zaciekłością i pogardą przez satanistycznych zdrajców w połączeniu ze społeczną apatią daje stan polaryzacji postaw.
28 maja minęła 31. rocznica …Więcej
Bóg pozwala nam oddzielić prawdę od kłamstwa

Idzie nowych ludzi plemię


Ks. Stanisław Małkowski

Warszawska Gazeta ok. 1 czerwca 2012 r. KOMENTARZ TYGODNIA

Polska tradycja wierności Bogu, honorowi i Ojczyźnie, Chrystusowi i Maryi, zwalczana z wielką zaciekłością i pogardą przez satanistycznych zdrajców w połączeniu ze społeczną apatią daje stan polaryzacji postaw.

28 maja minęła 31. rocznica odejścia do wiecznej Ojczyzny sługi Bożego ks. Stefana kardynała Wyszyńskiego - prymasa Polski, interreksa w latach PRL-u. W niedzielę 3 czerwca obchodzimy uroczystość Trójcy Świętej - wielbimy Boga w Trójcy Świętej Jedynego za dar Prymasa Tysiąclecia - niezłomnego obrońcy Kościoła i narodu w Polsce. Dzięki jego wierze i męstwu ojczyzna oddana Maryi Królowej Polski nie utonęła w czerwonym morzu komunizmu a Kościół w Polsce po Soborze Watykańskim II uniknął wewnętrznego rozkładu.
W Jasnogórskich Ślubach Narodu napisanych przez uwięzionego prymasa w dniu św. Andrzeja Boboli 16 maja 1956 roku w Komańczy i uroczyście wygłoszonych przez Episkopat Polski wraz z milionową rzeszą wiernych na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 roku Polacy złożyli przed oblicze Boga w Trójcy Świętej Jedynego w dłoniach Maryi Królowej Polski naszą przeszłość i przyszłość, całe nasze życie narodowe i społeczne, aby Polska była rzeczywistym Królestwem Twoim Maryjo i Twojego Syna, poddanym całkowicie poddanym całkowicie pod Twoje panowanie w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym.”

Ks. arcybiskup Andrzej Dzięga w kazaniu wygłoszonym w czasie jasnogórskiego czuwania Krucjaty Różańcowej 26 maja upomniał się o poddanie się władzy Jezusa jako Króla Polski we wszystkich dziedzinach ojczystego życia przez intronizację ku czemu prowadzi nas Maryja Królowa Polski.

22 lutego 1981 roku ks. prymas Wyszyński przemówił w warszawskiej kaplicy Domu Prymasowskiego na Miodowej do „Solidarności” z Gdyni i wezwał Trójcę Świętą dla uwydatnienia więzi między Ojcem Niebieskim a Jego dziećmi tu na ziemi. Więź i jedność międzyludzka w mocy chrztu świętego staje się obrazem jedności osób Ojca i Syna w Duchu Świętym. Duchowe odnowienie Obrazu Bożego, gdy „idzie nowych ludzi plemię”, dokonuje się we wspólnocie. Proroczo ostrzega prymas przed wejściem w ślady złoczyńców, gdy klucz od kasy państwowej z rąk jednych złodziei przejdzie do rąk drugich.

Właściwe życie polityczne, kierownicze w państwie mogą prowadzić tylko ludzie święci, tacy, którzy mają świadomość odpowiedzialności za swoje czyny; nie można rządzić tylko pięścią, gwałtem a może i podstępem; niech „Solidarność” zacznie tworzyć „nowych ludzi plemię.”

Budząca się solidarność narodu daje nadzieję odsunięcia od władzy podstępnych zdrajców.

W zbiorze 10 opowiadań „Koń na wzgórzu” żołnierz pisarz i poeta Eugeniusz Małaczewski (1897-1922) ukazuje bolszewicki nihilizm przeciwstawny miłości chrześcijańskiej. Do twórczości Małaczewskiego i jego przesłania nadziei, zawartego w słowach „idzie nowych ludzi plemię” nawiązywał w kazaniach ksiądz prymas. Polska tradycja wierności Bogu, honorowi i Ojczyźnie, Chrystusowi i Maryi, zwalczana z wielką zaciekłością i pogardą przez satanistycznych zdrajców w połączeniu ze społeczną apatią daje stan polaryzacji postaw. Płytka ocena tego stanu sprowadza się do stwierdzenia: ciągle się kłócą.
Jeżeli jednak pod pozorem kłótni kryje się spór o sprawy podstawowe, o obecność Boga na ziemi i człowieka w niebie, o wierność i zdradę, wówczas nie można wzywać do „pojednania” na zasadzie - przestańcie się kłócić, nie kłóćcie się o słowa.

Słowo ma w sobie treść albo jej nie ma, jest słowo prawdy i słowo kłamstwa, jest słowo dobre i słowo złe, zamazywanie tych prostych rozróżnień prowadzi do myślowego zamętu, do zapaści semantycznej.

Prawda jest znakiem wspólnoty ale i podziału, zgody ale i sprzeciwu. Jest znakiem, któremu sprzeciwiać się będą. Bóg - Stwórca oddzielił światło od ciemności. Bóg - Zbawca oddziela i pozwala nam oddzielić prawdę od kłamstwa. Tylko wierność prawdzie daje wolność i dobro.
Króluj nam Chryste !
Stan wojny trwa!
Stan wojenny w postaci walki przeciwko Polsce, przeciwko kulturze, rozumowi, wierze – trwa!

Ks. Stanisław Małkowski
Za likwidacją (…) programów humanistycznych w szkołach, czy też fałszowaniem tych programów idzie likwidacja szkół. Setki szkół podlegają likwidacji.
Być może to spowoduje jakiś protest rodziców, którym zależy na szkole bliskiej a nie dalekiej, szkole tańszej …Więcej
Stan wojny trwa!

Stan wojenny w postaci walki przeciwko Polsce, przeciwko kulturze, rozumowi, wierze – trwa!


Ks. Stanisław Małkowski

Za likwidacją (…) programów humanistycznych w szkołach, czy też fałszowaniem tych programów idzie likwidacja szkół. Setki szkół podlegają likwidacji.

Być może to spowoduje jakiś protest rodziców, którym zależy na szkole bliskiej a nie dalekiej, szkole tańszej nie droższej, choćby przez koszty dojazdów.

Tak więc trzeba tworzyć jakiś równoległy system szkolnictwa w oparciu o Kościół czy też społeczną inicjatywę rodziców, tyle że władze również osłabiają gminy. Być może gminy byłyby oparciem dla szkół na danym terenie, zwłaszcza dla szkół zagrożonych likwidacją. Ale jeżeli władze mają program stopniowego likwidowania władzy samorządowej i władzy gminnej, to pytanie: co i kto byłby oparciem dla szkolnictwa. Czy jakieś porozumienia rodziców organizujących się, czy jakaś próba wymuszenia na władzach bonów edukacyjnych, jakichś środków na edukację, niezależnie od tego do jakiej szkoły uczniowie chodzą i jaki program realizują w szkole.

To byłoby dobre, gdyby wymusić na władzach państwowych stworzenie systemu dotacji poprzez bony edukacyjne. I wtedy również mogłyby się rozwijać szkoły katolickie, w pewnej mierze dotowane przez Państwo, czy szkoły społeczne.

I wtedy ta konkurencja być może wymusiłaby na władzach zachowanie jakiegoś minimalnego poziomu również w szkołach państwowych. I być może zamykanie szkół państwowych, gdyby równolegle powstawały szkoły społeczne czy wręcz parafialne w jakichś mniejszych ośrodkach wiejskich.

To by sprawiło, że Kościół wszedłby trochę w tę rolę, w jaką wchodził w czasie stanu wojennego. Kościół przecież był oparciem dla edukacji historycznej, dla kultury, dla sztuki.

Pamiętamy przecież w latach 80-tych – sztuka się zwracała ku Kościołowi. Potem zaczęła się odwracać od Kościoła, aż ku sztuce bluźnierczej, wręcz haniebnej.

Podobnie z edukacją historyczną. Pamiętam „Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej”, pamiętam wykłady organizowane w salach parafialnych przy kościołach, wydawnictwa niezależne, które propagowały autentyczną wiedzę historyczną.
I trzeba do tego wrócić.

Stan wojenny w postaci walki przeciwko Polsce, przeciwko kulturze, rozumowi, wierze – trwa! Żyjemy w czasach coraz bardziej jawnego stanu wojny przeciwko Polsce i ta wojna ma wiele wymiarów. Ma wymiar zdrowia, chodzi o to żeby przyspieszyć wymieranie ludzi, których utrzymanie kosztuje, żeby ludzie starzy i chorzy prędzej umierali. Chodzi o to, żeby zepchnąć do sfery nędzy szereg kategorii ludzi, wobec których nowe pseudodemokratyczne, coraz bardziej totalitarne władze nie mają jakichś projektów, oczekiwań.

Czyli tu jest uderzenie i w służbę zdrowia i w edukację i w kulturę i w ekonomię i w politykę i w suwerenność i w niepodległość, różne wymiary życia państwowego, narodowego, a także kościelnego.

W tej chwili trwa walka wypowiedziana Kościołowi.

I nie tylko przez ludzi o nastawieniu otwarcie ateistycznym, ale także przez fałszywych katolików. Przecież są fałszywi katolicy, którzy chcą zlikwidować Telewizję Trwam, a w niedalekiej perspektywie pewnie również Radio Maryja.


Obrona szkoły, obrona edukacji historycznej, a jednocześnie obrona Telewizji Trwam i Radia Maryja budzi nadzieję, że Polacy nie pozwolą na likwidację Polski, polskości a zarazem rozumu i wiary. I kultury i ducha. Czy to przebudzenie narodowe jakiego jesteśmy świadkami jest wystarczające, żeby zwyciężyć - czas pokaże.

Jako duchowny i kapłan sięgam bardziej po środki religijne i widzę tutaj nadzieję na zwycięstwo rozwijające się stopniowo w Krucjacie Różańcowej za Ojczyznę. Widzę w perspektywie uznanie społecznego panowania Jezusa Chrystusa, czyli poddanie się władzy Chrystusa w sprawach społecznych.

Bo demokracja w duchu tolerancji, pluralizmu bywa rozumiana jako równouprawnienie wiary i niewiary, prawdy i nieprawdy, dobra i zła. W pierwszej chwili się mówi o równouprawnieniu, ale potem się okazuje, że jest ostra nietolerancja wobec prawdy, wobec dobra, a skrajna tolerancja wobec kłamstwa i zła.

W imię rzekomej wolności można kłamać, a mówienie prawdy spotyka się z represjami, z różnymi karami, także sądowymi. Są procesy wytaczane tym, którzy mówią prawdę, a nie wytaczane tym, którzy publicznie kłamią, obrażają, bluźnią, szkodzą na wiele sposobów, bo mówi się, że „wolność tego wymaga”.

Czyli ta „wolność” jest zrozumiana w sposób bardzo selektywny. Coraz więcej wolności dla zła, coraz mniej wolności dla dobra, taki jest program tych przywódców, którzy nie tylko służą pewnym politycznym, projektom totalitarnym, likwidującym Polskę w perspektywie ja myślę kilku, kilkunastu lat, ale zarazem jeżeli spojrzeć na to w duchu wiary ci ludzie służą złemu duchowi, który jest kłamcą i mordercą od początku.

Mordowanie Polski jest sprawą nie tylko polityczną. Jest sprawą demoniczną.

Zakłamywanie historii, kultury, ducha, rozumu jest również nie tylko sprawą projektów: człowiek ma być koniecznie inny, Naród ma być inny, albo ma się w ogóle rozpaść, najlepiej żeby młodzi Polacy wyemigrowali a starzy poumierali, a pozostali ci, jak to się mówiło niedawno, „młodzi, wykształceni, z wielkich miast”, którzy uwielbiają Platformę Obywatelską nie wiadomo dlaczego zresztą.

Jest trochę ludzi uprzywilejowanych w tym systemie w sensie finansowym.

Jeżeli teraz ci uprzywilejowani, jeszcze dysponując mediami, dysponując bankami, dysponując możliwością uchwalania różnych przepisów i ustaw po swojej myśli , jeżeli tych ludzi jest może mniejszość, ale mniejszość bardzo aktywna, narzucająca swoje poglądy większości, no to uśpienie tej większości sprawia, że ta mniejszość rozpoczęła od przekształceń własnościowych po swojej myśli, a w tej chwili chce przekształcić ludzkie mózgi.

Najpierw zaczęło się od likwidacji polskiego przemysłu, polskich banków, od przejęcia przez układ postkomunistyczny (bądź zagraniczny) mediów.

Kraje: na wschodzie Rosja na zachodzie Niemcy, trochę dalej Bruksela, władze UE, światowa masoneria, mają jakiś pomysł co z Polską zrobić, żeby im Polska nie przeszkadzała na drodze rozwiązań globalistycznych, masońskich, tworzenia super-państwa, pozbawionego odniesienia do kultury, do wiary.

I czy Polska temu projektowi się sprzeciwi – czas pokaże.
Ja ufam, że TAK.

Tak jak Polska przyczyniła się do załamania ideologii oraz polityki narodowo-socjalistycznej, tak jak Polska przyczyniła się do załamania ideologii socjalizmu w wydaniu komunistycznym, wschodnim, tak teraz Polska przyczyni się jak ufam do załamania ideologii trzeciej postaci socjalizmu: socjalizmu globalistycznego, socjalizmu Unii Europejskiej, socjalizmu tych kulturowych przemian, których symbolem jest rok 1968.

Młodzież pokolenia 68 w tej chwili sprawuje w wielu dziedzinach władzę w różnych państwach na Zachodzie, narzuca swoje poglądy także dzisiejszym władcom, którzy jako ludzie przedstawiają brak charakteru, brak moralności, brak kręgosłupa, brak twarzy, brak takich istotnych czynników decydujących o człowieczeństwie.

Mieli swojego suwerena w Moskwie, teraz przerzucili się bardzo prędko i znaleźli sobie suwerena w Moskwie też, też też, ale może nie w takim stopniu jak dawniej, ale również na Zachodzie, w tych ważnych ośrodkach zachodnich.

Komuniści tak za bardzo do Rosji sowieckiej uciekać pewnie nie chcieli, bo pamiętali dobrze, że różni ich poprzednicy uciekli i zginęli tam, w tym sowieckim raju.

Ja przypuszczam, że gdyby uciekli na Zachód i zapewnili sobie zawczasu tam jakąś pensyjkę to by ich nikt tam nie zamordował zaraz, więc dlaczego wymuszają ucieczkę młodych Polaków? Niech sami się tam przeniosą. Może Bruksela ich wynagrodzi za rozkładanie Polski i uzależnianie od jakichś struktur międzynarodowych. Może jakieś tam ćwierć etatu bodaj dostaną, wystarczy ta suma żeby jakoś tam godziwie przeżyć. Nawet niech sobie żyją, zresztą zdaje się, że niektórzy już się szykują do przeprowadzki? Oby to prędzej nastąpiło.

Jeszcze 3 lata chcą pokraść tutaj, 3,5 roku do następnych wyborów pokradną jeszcze a potem pewnie dostaną jakieś posadki.

No co się da rozkraść to jeszcze próbują ukraść Polsce i Polakom. Zarabiają sobie tam jakieś pochwały różnych. Stać ich na to, żeby miliardy przekazać na dotowanie banków niemieckich czy francuskich, a nie stać ich na to żeby znaleźć jakieś skromne miliony na to, żeby dotować polskie głodujące dzieci, czy biedniejące polskie rodziny, zwłaszcza wielodzietne.

Więc hojną ręką wyrzucają miliardy dając je bogatym a skąpią milionów czy nawet setek tysięcy po to, żeby wspomóc biednych Polaków, polskie dzieci, polskie rodziny.


To świadczy o ich i mentalności i moralności, i o ich stosunku do polskości. Przy tym są tak sprytni, że wielu z nich udaje katolików i zyskuje sobie poparcie różnych i duchownych i nawet hierarchów Kościoła. Są różne powiązania, przyjaźnie, jakieś układy dosyć dziwne a przy tym dezorientujące ludzi.


Jeżeli polityk katolikom przedstawia się jako katolik a podejmuje decyzje sprzeczne z moralnością i wiarą, no to wtedy może zyskać poparcie i bezrozumnych katolików i nie katolików czy niewierzących, którzy wiedzą czego chcą, znaczy jakiś tam rozum bardzo zdeprawowany mają. Dla każdego coś miłego. Panu Bogu świeczkę, diabłu ogarek, to jest ta nowa metoda.

Komuniści byli dosyć przewrażliwieni gdy chodzi o sprawy wiary. Wiara im przeszkadzała. Natomiast ci postkomuniści widzą, że wiara obłudna wcale nie musi im przeszkadzać. Mają całą czeredę hipokrytów i okazuje się, że współpraca się układa całkiem pomyślnie.

Następnie komuniści byli bardzo przewrażliwieni gdziekolwiek tam się zebrało grono kilku czy kilkunastu osób, które w ich przekonaniu spiskowało przeciwko władzy, no to już tam represje, już milicja, służba bezpieczeństwa, już to, już tamto. A ci postkomuniści sobie kalkulują: wy macie milion, my mamy kilkanaście milionów i możemy całkowicie lekceważyć te wasze protesty bo liczymy na poparcie ludzi, właśnie, pozbawionych rozumu, ogłupionych albo zastraszonych, albo jedno i drugie, i liczymy na poparcie czynników międzynarodowych wschodnich i zachodnich, którym się bardzo podoba nasza polityka. Im bardziej polityka się podoba władcy moskiewskiemu czy władzom berlińskim, czy brukselskim czy jakimś innym jeszcze zakamuflowanym, tym pewniej się czują ci choćby członkowie KRRiT, którą należałoby rozpędzić na cztery wiatry, i tych ludzi no wręcz osądzić za ich decyzje.

Nie ma kto osądzić bo sądy są usłużne.

A sądy są takie, jakie wiemy a przy tym protesty biskupów są takie... dosyć miękkie. Jednocześnie niby protestują, ale zresztą zależy, bo są różni ludzie, ale trochę brak takiego zdecydowania całości, jest takie troszeczkę równanie w dół. Po to żeby zachować jedność Episkopatu. Biskupi mogą coś powiedzieć mocno i odważnie ale w skali lokalnej, powiedzmy w swojej diecezji, czy na jakiejś uroczystości jednej czy drugiej.

Natomiast brak tej postawy Interrexa, czy to gdy chodzi o Episkopat jako całość, czy chodzi o jakąś wybijającą się postać hierarchy, który nie musi się liczyć z tym a co powie biskup Pieronek, potraktujmy to jako symbol, prawda?

No takich Pieronków troszkę mamy w Episkopacie, wielu bardziej takich pierunkowatych, no ale mamy też biskupów odważnych, ale chodzi o postawę Interrexa, postawę ratowania Polski.
malgorzata16
Bardzo dobre teksty,dziękuję, Króluj nam Chryste!
PAN BÓG zesłał nam Dobrych Pasterzy na ten pochmurny czas,wielka jest nasza wdzięczność dla Wszystkich Kapłanów głoszących Prawdę CHRYSTUSOWĄ, a jest ich naprawdę wielu.Wystarczy że w każdej parafii będzie jeden taki BOŻY Kapłan a uratuje wielu zabłąkanych,wątpiących pokrzepi,niewierzących nawróci.
Króluj nam Chryste !
PANEM ET CIRCENSES - CHLEBA I IGRZYSK
Im więcej kłamią dzisiejsi źli przywódcy, tym bardziej trzeba szukać prawdy i jej bronić i przy niej trwać
Warszawska Gazeta, 20-26 lipca 2012 r. KOMENTARZ TYGODNIA
Ks. Stanisław Małkowski
"Biada pasterzom, którzy prowadzą do zguby i rozpraszają owce mojego pastwiska" (Jer. 23,1) - mówi Bóg w liturgii słowa w niedzielę 22 lipca. "Zapowiada Bóg Króla, …Więcej
PANEM ET CIRCENSES - CHLEBA I IGRZYSK

Im więcej kłamią dzisiejsi źli przywódcy, tym bardziej trzeba szukać prawdy i jej bronić i przy niej trwać

Warszawska Gazeta, 20-26 lipca 2012 r. KOMENTARZ TYGODNIA

Ks. Stanisław Małkowski

"Biada pasterzom, którzy prowadzą do zguby i rozpraszają owce mojego pastwiska" (Jer. 23,1) - mówi Bóg w liturgii słowa w niedzielę 22 lipca. "Zapowiada Bóg Króla, który będzie naszą sprawiedliwością, który sprawiedliwość nam przywróci i da nam pasterzy wg Jego serca” (Jer 3,15).

Słowo Boże jak zawsze mówi do nas i o nas. Doświadczamy władzy, która ściąga na siebie i swoich poddanych przekleństwo, ale zarazem mamy do kogo się odwołać, kogo o błogosławieństwo prosić, komu zaufać, czyją władzę wybierać i w czyjej władzy uczestniczyć. Społeczne panowanie dobrego pasterza Króla zapewnia pokój i dobro już teraz, w drodze do przyszłej pełni.

Drogą jest modlitwa i wytrwanie. Trwajmy na modlitwie bo modlitwa wykuwa oręż ducha. Toczy się walka duchów, dobra i zła. Źli stają się jeszcze gorsi, a pobożni stają się coraz bliżsi Bogu. Czytamy w księdze Apokalipsy"Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi i plugawy niech się jeszcze splugawi a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci" (Ap. 22, 11).

Z Maryją Królową, krzyżem i różańcem jesteśmy bezpieczni, bo Jej Syn jest Zwycięzcą piekła, śmierci i szatana. Bądźmy więc w sercu Matki i w sercu Jej Syna i tam świat zanurzajmy. Cierpienie dzieci, ludzi chorych, biednych, skrzywdzonych i upokorzonych ratuje świat w znaku krzyża. Ufajmy Jezusowi Zbawicielowi i trwajmy na modlitwie. Ta postawa uzdalnia nas, aby wejść do Miasta Świętego, bo na zewnątrz "jest każdy kto kłamstwo kocha i nim żyje" (Ap. 22,15).

Im więcej kłamią dzisiejsi źli przywódcy, tym bardziej trzeba szukać prawdy i jej bronić i przy niej trwać. Horyzont pragnień i zainteresowań bezmyślnego tłumu (lemingów) oddają słowa: Panem et circenses - chleba i igrzysk. Władca, który gardzi ludźmi, chce zapewnić sobie panowanie, popierając konsumpcyjny i rozrywkowy styl życia swoich poddanych. Dlatego propaguje swobodę seksualną, która łączy w sobie tanią rozrywkę z tanią konsumpcją: bawcie się sobą, zjadajcie się nawzajem, a do polityki się nie mieszajcie, pozostawiając sprawy publiczne, społeczne i państwowe starszym i mądrzejszym, wykształconym w szkole, której symbolem jest PRL-owskie święto 22 lipca.

Komunistyczne pseudo-wyzwolenie uciskanych, dokonywało się na drodze kłamstwa i nienawiści. Postkomunizm głosi podobne hasła przeciwne ludzkiej naturze i wspólnocie. Jedną z form niszczenia małżeństwa i rodziny jest edukacja seksualna, szczególnie narzucana przymusowo np. w Niemczech w przedszkolach i szkołach, jako wczesne molestowanie seksualne dzieci i nauczanie dewiacji.
Agresja przeciwko prawu naturalnemu i obiektywnej prawdzie przebiega wielotorowo. Pokonuje się więc kolejne "tabu” czyli przykazania Dekalogu. Miesza się prawdę z kłamstwem, odwraca się kryteria dobra i zła, tworzy się świat fikcyjny, zwany wirtualnym, popiera się wszelkie formy deprawacji duchowej i fizycznej: okultyzm, magię, wróżbiarstwo, cielesną rozwiązłość, pornografię, swobodę w dziedzinie zła, brak tolerancji szacunku wobec dobra.

Głosi się wolność dla wszystkich z wyjątkiem wrogów wolności a za takich uważa się ludzi wiernych prawdzie, gotowych prawdy szukać i dać jej świadectwo. PRL budowała się na kłamstwie katyńskim, III RP buduje się na kłamstwie smoleńskim, obie polityczne formacje opierają się na zbrodniach założycielskich, bo bez kłamstwa i zbrodni nie mogą istnieć.

Wszelkie postacie obrony prawdy i życia wyzwalają z tego ciągu zniewoleń, któremu poddana jest Polska.Polska żyje dzięki prawdzie i jej obrońcom, dzięki Chrystusowi, który jest drogą, prawdą i życiem.