Co sądzicie o filmie "Powołany"?

Mój mąż i ja mamy pewne wątpliwości ze względu na ostatnią bohaterkę (tzw. stwierdzenie nieważności małżeństwa) oraz osobę głównego bohatera, który delikatnie mówiąc swoje życie z żoną ślubną skopał.
Jota-jotka
Co sądzicie o filmie ,,Powołany,,.?
@Magdalena Magdalia
Film to opowieść o
RÓŻNYCH RELACJACH ze szczególnym pokazaniem jak Pan Bóg zmienił życie POPRZEZ HISTORIĘ OSOBISTEGO NAWRÓCENIA.Jest to bardzo budujący i pozytywny przekaz.
A teraz zarzut promowania tzw.stwierdzenia nieważności małżeństwa...
Faktycznie w całym filmie ten przypadek jest trochę mętny ...
Bo w świetle nawrócenia i przy końcu …Więcej
Co sądzicie o filmie ,,Powołany,,.?
@Magdalena Magdalia

Film to opowieść o
RÓŻNYCH RELACJACH ze szczególnym pokazaniem jak Pan Bóg zmienił życie POPRZEZ HISTORIĘ OSOBISTEGO NAWRÓCENIA.Jest to bardzo budujący i pozytywny przekaz.

A teraz zarzut promowania tzw.stwierdzenia nieważności małżeństwa...

Faktycznie w całym filmie ten przypadek jest trochę mętny ...
Bo w świetle nawrócenia i przy końcu życia mężczyzny Jego pięknej decyzji życia w czystości ... w końcu śmierci można zaliczyć za pozytywny przykład zrozumienia grzechu i pokuty życia w czystości (chyba ,że otrzymał
TAKĄ ŁASKĘ ŻYCIA W CZYSTOŚCI ...)

Pozostaje kochanka ,która całą historię opowiada i w jej świadectwie pada unieważnienie małżeństwa i praktycznie nie wiemy jak dalej zachodzi proces uzdrowienia (czytaj nawrócenia kobiety )....może to ona jest niedojrzałą osobą itd....

Jeśli Bóg jest Miłością i chce by każdy był kochany ,albo przynajmniej nie unieszczęśliwiać współmałżonka...
bo mąż Jej też MA PRAWO w tym wypadku do tego by być kochanym ...😏a nie od początku OSZUKIWANYM
(,Sychar dla zabicia czasu,,... może ...)

Tutaj egoizm ,
nieodpowiedzialność ,
niedojrzałość, a może i
głupota! kobiety ,
To , że pięknie wspomina kochanka to nie jest jej zasługa... i to ,że pogodziła się z WOLĄ BOŻĄ
(śmiercią ukochanego)to też bez ŁASKI Bożej nie dałaby rady.

Może separacja...
takie zakończenie?

Separacja w wyniku zdrady ,kiedy jedno ze współmałżonków
dopuściło się cudzołóstwa!
Druga strona ma prawo do zaprzestania oddawania powinności małżeńskiej
( pod warunkiem ,że sam nie przyczynił się do popełnienia przez żonę grzechu cudzołóstwa!)

Tutaj chodzi o zbawienie duszy! Kochanek już za życia swojego zaczął POKUTOWAĆ ...pozostawił dwoje małżonków ,którzy żyją ...

Jeszcze wklejam ogromnie ważne spojrzenie na
SAKRAMENT MAŁŻEŃSTWA , wysłuchałam i polecam .
( tak przy okazji)
youtu.be/jAA9fNyrhTE
Magdalena Magdalia
Drogi użytkowniku "Medalik...", pytam tu po raz wtóry o ten film, ponieważ był polecany na YouTube przez szereg księży, którym ufamy/ufaliśmy: Glasa, Chmielewskiego i innych. Czytam ostatnimi dniami trochę o historii sądów biskupich i okazuje się, że tzw. stwierdzenia nieważności zawarcia małżeństw to nic nowego. w głębokim średniowieczu tez to było, może i na większą skalę (przyczyną mogła …Więcej
Drogi użytkowniku "Medalik...", pytam tu po raz wtóry o ten film, ponieważ był polecany na YouTube przez szereg księży, którym ufamy/ufaliśmy: Glasa, Chmielewskiego i innych. Czytam ostatnimi dniami trochę o historii sądów biskupich i okazuje się, że tzw. stwierdzenia nieważności zawarcia małżeństw to nic nowego. w głębokim średniowieczu tez to było, może i na większą skalę (przyczyną mogła być zdrada małżonka lub na przykład namawianie do współżycia analnego). Zastanawiam się, czy faktycznie są jakieś obiektywne przyczyny, dla których małżeństwo może nie zaistnieć? Oprócz oczywistych, kiedy ktoś zatai fakt, że już ma kościelną żonę/męża. Wydaje mi się, że trudno mówić o przymusie, kiedy pistolet nie wisi ci nad głową. Gubię się już w tym wszystkim.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Czytam ostatnimi dniami trochę o historii sądów biskupich i okazuje się, że tzw. stwierdzenia nieważności zawarcia małżeństw to nic nowego. w głębokim średniowieczu tez to było, może i na większą skalę.''
--------------------------------------
Nie wierzę, że na większą skalę, niż obecnie. Zdrada nie jest przyczyną do unieważnienie małżeństwa. Dawniej były Sądy biskupie i nie było łatwo osiągnąć …Więcej
,,Czytam ostatnimi dniami trochę o historii sądów biskupich i okazuje się, że tzw. stwierdzenia nieważności zawarcia małżeństw to nic nowego. w głębokim średniowieczu tez to było, może i na większą skalę.''
--------------------------------------
Nie wierzę, że na większą skalę, niż obecnie. Zdrada nie jest przyczyną do unieważnienie małżeństwa. Dawniej były Sądy biskupie i nie było łatwo osiągnąć unieważnienie Małżeństwa. Trwało ta latami i było bardzo wnikliwie badane. Z tego co wiem to można było unieważnić małżeństwo z poważnych przyczyn np. z utajonej choroby psychicznej. Obecnie mamy demoniczny atak na rodzinę. Niszczy się ją wszelkimi sposobami. Fałszywy prorok nawet wydał list apostolski, aby skrócić ten czas do minimum czyli nawet do miesiąca i wyrok unieważnienia może wydać 1 osobowy sąd.

Czy nie może w takich przypadkach dochodzić do nadużyć?


,,W 2015 roku ,,papież ''Franciszek zreformował procedurę procesów dotyczących stwierdzenia nieważności małżeństwa. W ogłoszonym Liście Apostolskim Motu Proprio Mitis Iudex Dominus Iesus ,,Ojciec Święty'' wprowadził zasadę wystarczalności jednego wyroku stwierdzającego w przypadku procesów zwyczajnych, możliwość orzekania w tego typu sprawach przez jednoosobowy sąd, a także, co najważniejsze, zalecił wprowadzenie procesów skróconych. Postępowanie przyspieszone może zostać wszczęte, gdy nieważność danego małżeństwa wydaje się oczywista, a zaistnienie istotnej przeszkody małżeńskiej może zostać ponadto z łatwością udowodnione. Proces skrócony, w którym zawsze orzeka biskup diecezjalny, pozwala skrócić czas trwania całego postępowania z kilku lat do nawet 45 dni. ''
Stwierdzenie nieważności małżeństwa – unieważnienie małżeństwa kościelnego – Adwokat Kościelny
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
To już sama dajesz sobie odpowiedź, że to nie jest katolicki film. Bojkotować te wszystkie pseudo katolickie filmy, których celem jest niszczyć naszą wiarę i nasze rodziny!
Magdalena Magdalia
A co z księżmi popierającymi ten film?
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Księża, też są omylni i również są kuszeni przez szatana. Nie muszą wszystkiego wiedzieć i widzieć. ,,Unikajcie wszystkiego co ma choćby pozór zła.'' Czy tego typu filmy są nam konieczne do zbawienia? Czy bez obejrzenia tego filmu nie będziemy zbawieni? W to miejsce proponuje obejrzeć jakiś Katolicki stary film np. Pasję , lub przeczytać jakąś katolicką książkę.
Magdalena Magdalia
Dziękuję za rozmowę.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Dziękuję również. Z Panem Bogiem.