Jolinar
11,1 tys.

"Obłudnik Powszechny"

"Obłudnik Powszechny" “Tygodnik Powszechny” szokował ostatnio podejściem do homoseksualizmu, spowiedzi, zatrudnieniem przyjaciela Palikota i jednej z twarzy “Krytyki Politycznej” - Cezarego Michalskiego …Więcej
"Obłudnik Powszechny"
“Tygodnik Powszechny” szokował ostatnio podejściem do homoseksualizmu, spowiedzi, zatrudnieniem przyjaciela Palikota i jednej z twarzy “Krytyki Politycznej” - Cezarego Michalskiego, herezjami i politycznym wsparciem dla obozu rządzącego. To jednak tzw. mały pikuś przy ostatnim numerze tej gazety.
Promocja ateizmu, pogarda macierzyństwa, krytyka Kościoła, obrona ks. Bonieckiego (obrońcy satanisty Nergala) i list Lufta seniora (ojca członka KRRiRT) do abp. Michalika besztający o. Rydzyka i Episkopat. Oto kilka tematów brzmiących jak menu bluźnierstw zmieszanych z herezją modernizmu. Czy jest to spis treści z antyklerykalnych “Faktów i Mitów” lub jakiejś gazetki Ruchu Palikota? Nic podobnego! Trzymam oto w rękach najnowszy listopadowy numer rzekomo katolickiego “Tygodnika Powszechnego”.

W jednym muszę się zgodzić z upadłymi redaktorami. Kryzys w Kościele factum est! Gdyby było inaczej następny list pasterski Episkopatu Polski czytany w kościołach w całym kraju …Więcej
Nemo potest duobus dominis servire !
“W latach 60. i 70. “Tygodnik Powszechny” był dla wielu ludzi, w tym dla mnie, czymś bardzo ważnym. Ale nie zostało to po 1989 roku uporządkowane. “Znak”, “Więź” i “Tygodnik Powszechny” zostały nie wiadomo kiedy przejęte przez ludzi myślących zupełnie nie po katolicku.
Bardzo szanuję księdza kardynała Nycza, ale kieruję się tutaj listem Ojca Świętego Jana Pawła II do redakcji “Tygodnika …Więcej
“W latach 60. i 70. “Tygodnik Powszechny” był dla wielu ludzi, w tym dla mnie, czymś bardzo ważnym. Ale nie zostało to po 1989 roku uporządkowane. “Znak”, “Więź” i “Tygodnik Powszechny” zostały nie wiadomo kiedy przejęte przez ludzi myślących zupełnie nie po katolicku.

Bardzo szanuję księdza kardynała Nycza, ale kieruję się tutaj listem Ojca Świętego Jana Pawła II do redakcji “Tygodnika Powszechnego”, w którym w bardzo gorzkich i pełnych żalu słowach, na te błędy tego środowiska wskazuje. List był napisany z roku 1995, nigdy nie został odwołany i nigdy w żaden sposób redakcja “Tygodnika” za ten ból sprawiony Ojcu Świętemu nie przeprosiła”.

(Biskup drohiczyński Antoni Dydycz OFM Cap. w wywiadzie dla Wpolityce.pl)

Mądremu dość.