Duch Świetego Franciszka Salezego-Rozmaite sposoby kochania blizniego.
(..)Alboż jest w tym co złego, spyta kto, kochać bliźniego z powodu dobrych przymiotów, jakie się w nim znajdują? Bynajmniej, ponieważ na tym polega przyjaźń, ale będzie to tylko miłość czysto naturalna, bo nie mająca w sobie tego, co stanowi istotę chrześcijańskiej miłości. Możemy kochać bliźniego dla niego samego i dla Boga …Więcej
Duch Świetego Franciszka Salezego-Rozmaite sposoby kochania blizniego.
(..)Alboż jest w tym co złego, spyta kto, kochać bliźniego z powodu dobrych przymiotów, jakie się w nim znajdują? Bynajmniej, ponieważ na tym polega przyjaźń, ale będzie to tylko miłość czysto naturalna, bo nie mająca w sobie tego, co stanowi istotę chrześcijańskiej miłości. Możemy kochać bliźniego dla niego samego i dla Boga zarazem, co ma miejsce wtedy, gdy kochając przyjaciela, dobroczyńcę lub człowieka cnotliwego, nie stawimy go bynajmniej ani wyżej nad Boga, ani na równi z Bogiem, ale go zarazem z Nim kochamy. Ten sposób kochania bliźniego jest najzwyklejszy, ale wcale nie najdoskonalszy. Mało jest dusz, które by kochały miłością wyłącznie nadprzyrodzoną, to jest, które by kochały w bliźnim tylko Boga samego i wolę Jego świętą, nakazującą nam kochać go. Jest to najwyższy stopień miłości bliźniego, właściwy tylko tym duszom, które uczyniły już znaczny postęp w doskonałości. Na tym stopniu znajduje się miłość nieprzyjaciół i tych bliźnich, którzy są dla nas wstrętnymi. "Powinniśmy, mówi nasz Święty, mieć zawsze serce pełne dobroci i słodyczy dla naszych bliźnich, ale szczególniej wtedy, gdy oni są nieznośni i wstrętni; natenczas bowiem kochamy ich jedynie przez poszanowanie i posłuszeństwo woli Bożej: im ono jest zupełniejsze, tym doskonalszą jest nasza miłość".