1 burmistrz sie obudzil , i jest reszta , kilka tysięcy. kompletna strata pieniezy na tzw adminissrację …
Burmistrz Gminy Kęty: Mówię dość! Nie przyjmuję tłumaczenia, że tak dziś jest w całej Polsce. To nie upoważnia nas, by to tolerować i akceptować. Może kolejny raz to Kęty muszą dać przykład innym! …Więcej
Burmistrz Gminy Kęty: Mówię dość!
Nie przyjmuję tłumaczenia, że tak dziś jest w całej Polsce. To nie
upoważnia nas, by to tolerować i akceptować. Może kolejny raz
to Kęty muszą dać przykład innym!
2020-08-17 www.zywiec.super-nowa.pl/wiadomosci-cat/art-burmistrz-g…
„Nie może dłużej być tak, że w obawie przed wirusem, pacjenci „dla własnego dobra” odbijają się od drzwi przychodni i są leczeni przez telefon. Nie zgadzam się na to, by młodziutka matka z dwutygodniowym dzieckiem odeszła z płaczem od zamkniętych drzwi przychodni.
Dziś w mediach społecznościowych pojawiło się oficjalne stanowisko Burmistrza Gminy Kęty Krzysztofa Jana Klęczara na temat problemów, na jakie narażeni są pacjenci Gminnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kętach potrzebujący pomocy lekarskiej.
„Nie może dłużej być tak, że w obawie przed wirusem, pacjenci „dla własnego dobra” odbijają się od drzwi przychodni i są leczeni przez telefon. Nie zgadzam się na to, by młodziutka matka z dwutygodniowym dzieckiem odeszła z płaczem …Więcej
Nie przyjmuję tłumaczenia, że tak dziś jest w całej Polsce. To nie
upoważnia nas, by to tolerować i akceptować. Może kolejny raz
to Kęty muszą dać przykład innym!
2020-08-17 www.zywiec.super-nowa.pl/wiadomosci-cat/art-burmistrz-g…
„Nie może dłużej być tak, że w obawie przed wirusem, pacjenci „dla własnego dobra” odbijają się od drzwi przychodni i są leczeni przez telefon. Nie zgadzam się na to, by młodziutka matka z dwutygodniowym dzieckiem odeszła z płaczem od zamkniętych drzwi przychodni.
Dziś w mediach społecznościowych pojawiło się oficjalne stanowisko Burmistrza Gminy Kęty Krzysztofa Jana Klęczara na temat problemów, na jakie narażeni są pacjenci Gminnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kętach potrzebujący pomocy lekarskiej.
„Nie może dłużej być tak, że w obawie przed wirusem, pacjenci „dla własnego dobra” odbijają się od drzwi przychodni i są leczeni przez telefon. Nie zgadzam się na to, by młodziutka matka z dwutygodniowym dzieckiem odeszła z płaczem …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis