Benedyktyni na dnie. Mimo to usiłują dokopać się głębiej. Jak pisze egzorcysta, o. dr Aleksander Posacki SJ, Dalajlama XIV, czyli jak uważają buddyści, czternaste wcielenie duchowego przywódcy …Więcej
Benedyktyni na dnie. Mimo to usiłują dokopać się głębiej.
Jak pisze egzorcysta, o. dr Aleksander Posacki SJ, Dalajlama XIV, czyli jak uważają buddyści, czternaste wcielenie duchowego przywódcy ortodoksyjnego buddyzmu tybetańskiego, propaguje publicznie nie tylko reinkarnację, ale też okultyzm. Opowiada w swojej autobiografii o tym, jak korzysta z wyroczni, czyli medium, przez które przemawia Neczung, osobisty opiekun dalajlamów od setek lat. Medium (po tybetańsku: kuten) w transie nosi na sobie 30 kilogramów ubrań i swobodnie przemawia, aż wreszcie pada bez zmysłów (Dalajlama XIV, Wolność na wygnaniu, Warszawa 1993)
Pogański przekręciarz i okultysta uczy katolickich zakonników modlitwy i medytacji... A św. Benedykt przewraca się w relikwiarzach...
Panie, jak długo jeszcze??? Napisał Dextimus
Jak pisze egzorcysta, o. dr Aleksander Posacki SJ, Dalajlama XIV, czyli jak uważają buddyści, czternaste wcielenie duchowego przywódcy ortodoksyjnego buddyzmu tybetańskiego, propaguje publicznie nie tylko reinkarnację, ale też okultyzm. Opowiada w swojej autobiografii o tym, jak korzysta z wyroczni, czyli medium, przez które przemawia Neczung, osobisty opiekun dalajlamów od setek lat. Medium (po tybetańsku: kuten) w transie nosi na sobie 30 kilogramów ubrań i swobodnie przemawia, aż wreszcie pada bez zmysłów (Dalajlama XIV, Wolność na wygnaniu, Warszawa 1993)
Pogański przekręciarz i okultysta uczy katolickich zakonników modlitwy i medytacji... A św. Benedykt przewraca się w relikwiarzach...
Panie, jak długo jeszcze??? Napisał Dextimus
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Walczyć o prawdę
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
To herezja zaakceptowana przez posoborowych apostatów, niszczenie i modyfikowanie przekazu Apostołów. A taką antykatolicką ,,imprezę,, wyeksponował i w niej uczestniczył Jan Paweł II, pierwszy i wzorcowy ekumenista wśród posoborowych papieży, poczynając od wspólnotowych modlitw w Asyżu.
Posoborowe absurdy udostępnia to
- Zgłoś
Usuń udostępnienie
Powtórka z historii. Dla tych , którzy negują fakt, że to Jan Paweł II pozwolił na New Age = synkretyzm religijny od Asyżu w katolickich kościołach, klasztorach franciszkańskich, czy benedyktyńskich . Co innego mówił, a na co po cichu lub jawnie pozwalał
Posoborowe absurdy
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
@MementoMori+++ Znów mnie zablokował , gdy "wywołał mnie do tablicy" . I jescze masz czelność bronić usparwiedliwiać spotkania synkretycznego w Asyżu z JP II ? Wyzwanie Asyżu
Po drugie
I tu cię złapalam na twojej hipokryzji przez twój artykuł pt. Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa - Św. Hieronim
Właśnie niezjanomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa. Pokaż …Więcej
@MementoMori+++ Znów mnie zablokował , gdy "wywołał mnie do tablicy" . I jescze masz czelność bronić usparwiedliwiać spotkania synkretycznego w Asyżu z JP II ? Wyzwanie Asyżu
Po drugie
I tu cię złapalam na twojej hipokryzji przez twój artykuł pt. Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa - Św. Hieronim
Właśnie niezjanomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa. Pokaż choć jeden urywek z Pisma Świętego NT, gdzie Pan Jezus , czy Apostołowie wchodzą w synktretyzm religijny z ówczesnymi poganami , Rzymianami.
Jan Paweł II, a obecnie Franciszek kontynuator jego dzieła z Asyżu plują w twarz Jezusowi, Apostołom , wszystkim świętym męczennikom za Chrystusa , który nie przyszedł na świat dialogować z poganami, innowierccami, ale po to aby ich ZBAWIĆ W JEZUSIE CHRYSTUSIE I PRZEZ CHRYSTUSA . Czyżby nadaremno poniósł okrutną śmierć na Krzyżu?
------------------------------------------------------
Ponawiam mój wpis pod @Radek33 „Tam jest Pan Jezus! Ja chcę uklęknąć!”
MementoMori+++
Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
3 godziny temu
Doedukuj się oszczerczynio i ignorantko. Jan Paweł II głosił nauczanie zgodne z dogmatami wiary katolickiej że zbawia Jezus Chrystus. Ponadto sprzeciwiał się złu w tym potępiał New Age który jest systemem podważajacym wszystkie najswietsze katolickie dogmaty i nie ma w historii systemu, który by w białych rękawiczkach w atmosferze pozytywności i rechotu podważał najważniejsze dogmaty chrześcijańs…Więcej
Posoborowe absurdy
Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
2 godziny temu
@MementoMori+++ Ha, ha, ha,
Jan Paweł II zwałczał New Age.? A to dobre. Moze i pisał o New Age, ale co innego czynił . New Age w chrześcijaństwie to nic innego jak SYNKRETYZM RELIGIJNY, który rozwinął w Asyżu.
New Age jest to ruch społeczno-religijny, który stanowi synkretyzm wielu istniejący religii i zjawisk takich jak: buddyzm, hinduizm, sięga również do taoizmu, sufizmu, szamanizmu, gnozy, przez magię babilońską i egipską, sięga do astrologii, ezoteryzmu, okultyz mu, spirytyzmu, a nawet UFO i satanizmu. Wystarczy popatrzeć na te HISTORYCZNE zdjęcia z JP II
Jp. II w indiach - Google Suche
Zaprzeczysz ? >> "Co łączy buddyzm, New Age i gnozę?" - Dr Anna Mandrela
New Age wywodzi się z hinduizmu, buddyzmy
Zaprzeczysz że w Polsce tak jak w Tyńcu często były spotkania synkretyczne i to po spotkaniu w czasie pielgrzymki do Polski 16-19 czerwca 2002 Jana Pawła II . Na krótko przed odlotem do Watykanu odwiedził Tyniec i dał po cichu pozwolenie krzewienie New Age w późniejszych lataach DOWÓD Benedyktyni na dnie. Mimo to usiłują dokopać się głębiej
Zaprzeczysz, że w Polsce był bikup Bolesław Pylak , który zajmował się bioenergroterapią, radiestezją i to za zgodą Jana Pawała II i kard. Dziwisza . Biskup chwalił się i to w gazecie ezoterycznej NIEZNANY ŚWIAT, czy WRÓŹKA pozwoleniem na jego działalność z podpisem Jana Pawła II i kard. Dziwisza - sekretarza JP II w Watykianie Arcyszaman Pylak znowu nadaje... Na temat bp. Pylaka milczał JP II , ale krytykowano innego zagranicznego innego księdza. na tej stronie Wortal Jana Pawła II Wielkiego - Pokolenie JP2 ...CO ZA HIPOKRYZYJA, WI IŚCIE TALMUDYCZNYM, MODERNISTYCZNYM STYLU . Co innego mówić , a co innego po cichu robić , czyli SIAĆ ZAMĘT
Zaprzeczysz, że w tym czasie księża np. w Krakowie ( gdzie ja tam byłam) i innych kościołach Polski był zapraszany HARRIS?
Na koniec Jan Paweł II zaczął w PEWNYM SENSIE ( ale w słowach) ograniczać jawny New Age, po skargach do Watykanu i po nawróceniu się Ojca Joseph-Marie Verlinde
Od guru do Jezusa Ojciec Joseph-Marie Verlinde
To dzięki o. Verlinde powstała Komisja Watykanie , która zbierała świadectwa ludzi - katolików poszkodowanych przez New Age, okultyzm, egzoterym np. na Śląsku zajmował się tym ks. Antoni Wala w raz ówczesnym egzorcysj i jego świeccy pomocniny: lekarze, pielęgniarki
Ja też współpracowałąm z jego stowarzyszeniem . Dawałam swoje świadectwo ze spotkania z Hariisem, i innymi bioenergoterapeutami
Po drugie
I tu cię złapalam na twojej hipokryzji przez twój artykuł pt. Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa - Św. Hieronim
Właśnie niezjanomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa. Pokaż choć jeden urywek z Pisma Świętego NT, gdzie Pan Jezus , czy Apostołowie wchodzą w synktretyzm religijny z ówczesnymi poganami , Rzymianami.
Jan Paweł II, a obecnie Franciszek kontynuator jego dzieła z Asyżu plują w twarz Jezusowi, Apostołom , wszystkim świętym męczennikom za Chrystusa , który nie przyszedł na świat dialogować z poganami, innowierccami, ale po to aby ich ZBAWIĆ W JEZUSIE CHRYSTUSIE I PRZEZ CHRYSTUSA . Czyżby nadaremno poniósł okrutną śmierć na Krzyżu?
------------------------------------------------------
Ponawiam mój wpis pod @Radek33 „Tam jest Pan Jezus! Ja chcę uklęknąć!”
MementoMori+++
Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
3 godziny temu
Doedukuj się oszczerczynio i ignorantko. Jan Paweł II głosił nauczanie zgodne z dogmatami wiary katolickiej że zbawia Jezus Chrystus. Ponadto sprzeciwiał się złu w tym potępiał New Age który jest systemem podważajacym wszystkie najswietsze katolickie dogmaty i nie ma w historii systemu, który by w białych rękawiczkach w atmosferze pozytywności i rechotu podważał najważniejsze dogmaty chrześcijańs…Więcej
Posoborowe absurdy
Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
2 godziny temu
@MementoMori+++ Ha, ha, ha,
New Age jest to ruch społeczno-religijny, który stanowi synkretyzm wielu istniejący religii i zjawisk takich jak: buddyzm, hinduizm, sięga również do taoizmu, sufizmu, szamanizmu, gnozy, przez magię babilońską i egipską, sięga do astrologii, ezoteryzmu, okultyz mu, spirytyzmu, a nawet UFO i satanizmu. Wystarczy popatrzeć na te HISTORYCZNE zdjęcia z JP II
Jp. II w indiach - Google Suche
Zaprzeczysz ? >> "Co łączy buddyzm, New Age i gnozę?" - Dr Anna Mandrela
New Age wywodzi się z hinduizmu, buddyzmy
Zaprzeczysz że w Polsce tak jak w Tyńcu często były spotkania synkretyczne i to po spotkaniu w czasie pielgrzymki do Polski 16-19 czerwca 2002 Jana Pawła II . Na krótko przed odlotem do Watykanu odwiedził Tyniec i dał po cichu pozwolenie krzewienie New Age w późniejszych lataach DOWÓD Benedyktyni na dnie. Mimo to usiłują dokopać się głębiej
Zaprzeczysz, że w Polsce był bikup Bolesław Pylak , który zajmował się bioenergroterapią, radiestezją i to za zgodą Jana Pawała II i kard. Dziwisza . Biskup chwalił się i to w gazecie ezoterycznej NIEZNANY ŚWIAT, czy WRÓŹKA pozwoleniem na jego działalność z podpisem Jana Pawła II i kard. Dziwisza - sekretarza JP II w Watykianie Arcyszaman Pylak znowu nadaje... Na temat bp. Pylaka milczał JP II , ale krytykowano innego zagranicznego innego księdza. na tej stronie Wortal Jana Pawła II Wielkiego - Pokolenie JP2 ...CO ZA HIPOKRYZYJA, WI IŚCIE TALMUDYCZNYM, MODERNISTYCZNYM STYLU . Co innego mówić , a co innego po cichu robić , czyli SIAĆ ZAMĘT
Zaprzeczysz, że w tym czasie księża np. w Krakowie ( gdzie ja tam byłam) i innych kościołach Polski był zapraszany HARRIS?
Na koniec Jan Paweł II zaczął w PEWNYM SENSIE ( ale w słowach) ograniczać jawny New Age, po skargach do Watykanu i po nawróceniu się Ojca Joseph-Marie Verlinde
Od guru do Jezusa Ojciec Joseph-Marie Verlinde
To dzięki o. Verlinde powstała Komisja Watykanie , która zbierała świadectwa ludzi - katolików poszkodowanych przez New Age, okultyzm, egzoterym np. na Śląsku zajmował się tym ks. Antoni Wala w raz ówczesnym egzorcysj i jego świeccy pomocniny: lekarze, pielęgniarki
Ja też współpracowałąm z jego stowarzyszeniem . Dawałam swoje świadectwo ze spotkania z Hariisem, i innymi bioenergoterapeutami
Posoborowe absurdy
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
@MementoMori+++ Ha, ha, ha, A kto jak nie SAMI biskupi zachęcali do Interentu wiernych, aby oglądali Msze Święte w czasie rzekomej pandemii Covida19 ? Kto jak nie oni zachęcają do słuchania audiobooków , czy słuchania takiej strony jak BIBLIJNI.pl - Rz, 1, 18-32
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
Jak pisze egzorcysta, o. dr Aleksander Posacki SJ, Dalajlama XIV, czyli jak uważają buddyści, czternaste wcielenie duchowego przywódcy ortodoksyjnego buddyzmu tybetańskiego, propaguje publicznie nie tylko reinkarnację, ale też okultyzm. Opowiada w swojej autobiografii o tym, jak korzysta z wyroczni, czyli medium, przez które przemawia Neczung, osobisty opiekun dalajlamów od setek lat
Mam kolegę, który wszedł na ścieżkę buddyzmu poprzez karate gdzie na pewnym etapie powiedzmy, tej sztuki walki wręcz wymagane jest zaangażowanie duchowe. Rzucił karate i "poświęcił" się buddyzmowi dosłownie, przechodząc inicjację na jakimś spotkaniu w Warszawie. Widziałem znak na skórze jego ogolonej głowy po dotknięciu ich mistrza kiedy kładł na niej swoje dłonie. Miał przez jakiś czas problemy …Więcej
Mam kolegę, który wszedł na ścieżkę buddyzmu poprzez karate gdzie na pewnym etapie powiedzmy, tej sztuki walki wręcz wymagane jest zaangażowanie duchowe. Rzucił karate i "poświęcił" się buddyzmowi dosłownie, przechodząc inicjację na jakimś spotkaniu w Warszawie. Widziałem znak na skórze jego ogolonej głowy po dotknięciu ich mistrza kiedy kładł na niej swoje dłonie. Miał przez jakiś czas problemy z chodzeniem do kościoła (prawdę mówiąc nie chodził już wcale), problemy na tle nerwowym ale chyba mu przeszło. Może dlatego uspokoił się bo odsunął się od tematu. Ostatnio zauważyłem, że wraca do swoich zainteresowań i narzeka, że nie ma żadnych organizowanych spotkań dla adeptów bardziej zaawansowanych. Wszędzie są spotkania dla początkujących. Czyżby chodziło tylko o to by odłączać ludzi od Kościoła Katolickiego i by wyznawali tę filozofię w ograniczonym zakresie pozostawieni samym sobie? Jak można takim ludziom pomóc by powrócili na łono Kościoła?
Buddyzm nie odwołuje się Boga - zarówno Boga-Stwórcy, jak i Boga-Zbawcy. Wyklucza wręcz istnienie Boga jako Osoby. Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia, ale dopuszcza sześć sfer istnienia (koło życia): bogowie, półbogowie, ludzie, głodne duchy, zwierzęta …Więcej
Buddyzm nie odwołuje się Boga - zarówno Boga-Stwórcy, jak i Boga-Zbawcy. Wyklucza wręcz istnienie Boga jako Osoby. Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia, ale dopuszcza sześć sfer istnienia (koło życia): bogowie, półbogowie, ludzie, głodne duchy, zwierzęta, istoty piekielne. Czym lub kim są owe istoty? Kim są buddyjskie duchy? Warto coś wiedzieć dogłębniej na ten temat i nie być tylko naiwnym optymistą, albo zwykłym nieukiem. Praktykującemu katolikowi nie wolno wchodzić w buddyjskie rytuały jak w masło.. "Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię, będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie" (Kol 2, 8) Nie da się być np. jednocześnie katolikiem i buddystą.. Buddyści np. wznoszą modły do demonów i proszą je żeby nie robiły im krzywdy. Katolicy modlą się do Boga i Jezusa Chrystusa, a nie do demonów. Dialog z buddyzmem nie oznacza beztroskiej asymilacji, jakby nie było żadnych intelektualno-teologicznych wątpliwości. Buddyści twierdzą że, nie istnieje Bóg, a jednak często w swoich ofiarach i modlitwach powierzają siebie w opiekę i w "schronienie"; np. duchowym strażnikom( strażnik ścieżki), lamom, wierząc w ich duchową obecność. Więc ja się pytam jaki dialog katolicy mają prowadzić z buddystami modlącymi się do demonów, by nie wejść w obszar szatana. 
Buddyści jak wciągną w swój obszar jakiegoś delikwenta to po jakimś czasie mówią jacy to europejscy chrześcijanie są źli bo np. uczestniczyli w wojnach,a zapominają o masakrach i mordach w krajach buddyjskich takich jak Kambodża , Wietnam ,Laos, Bithan,Tajlandia. Twierdzą że np. katolicy mają świątynie a wolny człowiek może się modlić nawet na polance .
Mówią , że świątynie są niepotrzebne. Pytam …Więcej
Buddyści jak wciągną w swój obszar jakiegoś delikwenta to po jakimś czasie mówią jacy to europejscy chrześcijanie są źli bo np. uczestniczyli w wojnach,a zapominają o masakrach i mordach w krajach buddyjskich takich jak Kambodża , Wietnam ,Laos, Bithan,Tajlandia. Twierdzą że np. katolicy mają świątynie a wolny człowiek może się modlić nawet na polance .
Mówią , że świątynie są niepotrzebne. Pytam więc do czego potrzebne są świątynie buddystom?. Mogą też się pomodlić tez na polance .
Na początku są mili zapraszają na medytacje, mówią że maja też obok Buddy nauczyciela Jezusa. ..i chrześcijanie idą jak w miód w medytacje z buddystami, bo buddyści maja za nauczyciela Jezusa.
Ale o tym że Jezus Chrystus dla chrześcijan jest Osobą Trójcy Świętej, Bogiem i Odkupicielem jakoś zapominają. Budzą się kiedy są już na uwięzi buddystów czyli szatana
Mówią , że świątynie są niepotrzebne. Pytam więc do czego potrzebne są świątynie buddystom?. Mogą też się pomodlić tez na polance .
Na początku są mili zapraszają na medytacje, mówią że maja też obok Buddy nauczyciela Jezusa. ..i chrześcijanie idą jak w miód w medytacje z buddystami, bo buddyści maja za nauczyciela Jezusa.
Ale o tym że Jezus Chrystus dla chrześcijan jest Osobą Trójcy Świętej, Bogiem i Odkupicielem jakoś zapominają. Budzą się kiedy są już na uwięzi buddystów czyli szatana
stanislawp
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Bóg przemawia do kapłanow ustami proroka ( zasłyszane na spotkaniu)
--------
Syn powinien czcić ojca, a sługa swego pana. Lecz skoro Ja jestem Ojcem, gdzież jest cześć moja, a skoro Ja jestem Panem, gdzież szacunek dla Mnie? To mówi Pan Zastępów do was, o kapłani: Lekceważycie imię moje, a jednak pytacie: Czym to okazaliśmy lekceważenie Twemu imieniu?
Lepiej by ktoś spośród was raczej zamknął …Więcej
Bóg przemawia do kapłanow ustami proroka ( zasłyszane na spotkaniu)
--------
Syn powinien czcić ojca, a sługa swego pana. Lecz skoro Ja jestem Ojcem, gdzież jest cześć moja, a skoro Ja jestem Panem, gdzież szacunek dla Mnie? To mówi Pan Zastępów do was, o kapłani: Lekceważycie imię moje, a jednak pytacie: Czym to okazaliśmy lekceważenie Twemu imieniu?
Lepiej by ktoś spośród was raczej zamknął drzwi świątyni, byście nie zapalali świateł na ołtarzu moim nadaremnie. Nie mam Ja upodobania do was, mówi Pan Zastępów, ani Mi nie jest miła ofiara z waszej r.ęki. Stół Pański jest splugawiony, bo składane na nim ofiary są miernej wartości. Powiadacie też: Cóż to za umęczenie! - i tak pogardzacie nim, mówi Pan Zastępów, Czy mam to przyjąć z upodobaniem z ręki waszej? Dlatego niech będzie przeklęty oszust Ja jestem potężnym Królem a imię moje będzie wzbudzać lęk między narodami.
--------
Syn powinien czcić ojca, a sługa swego pana. Lecz skoro Ja jestem Ojcem, gdzież jest cześć moja, a skoro Ja jestem Panem, gdzież szacunek dla Mnie? To mówi Pan Zastępów do was, o kapłani: Lekceważycie imię moje, a jednak pytacie: Czym to okazaliśmy lekceważenie Twemu imieniu?
Lepiej by ktoś spośród was raczej zamknął drzwi świątyni, byście nie zapalali świateł na ołtarzu moim nadaremnie. Nie mam Ja upodobania do was, mówi Pan Zastępów, ani Mi nie jest miła ofiara z waszej r.ęki. Stół Pański jest splugawiony, bo składane na nim ofiary są miernej wartości. Powiadacie też: Cóż to za umęczenie! - i tak pogardzacie nim, mówi Pan Zastępów, Czy mam to przyjąć z upodobaniem z ręki waszej? Dlatego niech będzie przeklęty oszust Ja jestem potężnym Królem a imię moje będzie wzbudzać lęk między narodami.
Buddyści jak wciągną w swój obszar jakiegoś delikwenta to po jakimś czasie mówią jacy to europejscy chrześcijanie są źli bo np. uczestniczyli w wojnach,a zapominają o masakrach i mordach w krajach buddyjskich takich jak Kambodża , Wietnam ,Laos, Bithan,Tajlandia. Twierdzą że np. katolicy mają świątynie a wolny człowiek może się modlić nawet na polance .
Mówią , że świątynie są niepotrzebne. Pytam …Więcej
Buddyści jak wciągną w swój obszar jakiegoś delikwenta to po jakimś czasie mówią jacy to europejscy chrześcijanie są źli bo np. uczestniczyli w wojnach,a zapominają o masakrach i mordach w krajach buddyjskich takich jak Kambodża , Wietnam ,Laos, Bithan,Tajlandia. Twierdzą że np. katolicy mają świątynie a wolny człowiek może się modlić nawet na polance .
Mówią , że świątynie są niepotrzebne. Pytam więc do czego potrzebne są świątynie buddystom?. Mogą też się pomodlić tez na polance .
Na początku są mili zapraszają na medytacje, mówią że maja też obok Buddy nauczyciela Jezusa. ..i chrześcijanie idą jak w miód w medytacje z buddystami, bo buddyści maja za nauczyciela Jezusa.
Ale o tym że Jezus Chrystus dla chrześcijan jest Osobą Trójcy Świętej, Bogiem i Odkupicielem jakoś zapominają. Budzą się kiedy są już na uwięzi buddystów czyli szatana
Mówią , że świątynie są niepotrzebne. Pytam więc do czego potrzebne są świątynie buddystom?. Mogą też się pomodlić tez na polance .
Na początku są mili zapraszają na medytacje, mówią że maja też obok Buddy nauczyciela Jezusa. ..i chrześcijanie idą jak w miód w medytacje z buddystami, bo buddyści maja za nauczyciela Jezusa.
Ale o tym że Jezus Chrystus dla chrześcijan jest Osobą Trójcy Świętej, Bogiem i Odkupicielem jakoś zapominają. Budzą się kiedy są już na uwięzi buddystów czyli szatana
słowo Budda jest naprawdę tytułem, a nie imieniem własnym. Oznacza ono „ten, który się przebudził” tj. przebudził się, by ujrzeć, czym jest rzeczywistość. 
znudziło mu sie zycie w dostatku , zaczął szukac wrazeń, otarl się o ascezę i medytacje a gdy juz tak zglodniał ze zaczał widzieć Nirwane przebudził sie , wmówił sobie ze pokonał ból ( podobno-kto go tam wie co on widzial i robił jak …Więcej
słowo Budda jest naprawdę tytułem, a nie imieniem własnym. Oznacza ono „ten, który się przebudził” tj. przebudził się, by ujrzeć, czym jest rzeczywistość. znudziło mu sie zycie w dostatku , zaczął szukac wrazeń, otarl się o ascezę i medytacje a gdy juz tak zglodniał ze zaczał widzieć Nirwane przebudził sie , wmówił sobie ze pokonał ból ( podobno-kto go tam wie co on widzial i robił jak ćpał ) i zaczał innych wciagać w ten nałóg .To taki buudyzm dla europejczyka w pigułce 
Film Cejrowskiego o buddyzmie.
Buddyzm.... film W.Cejrowskiego
Cejrowski powiedział, że w tej religii chodzi o to by obłaskawić demony.
W buddyzmie nie ma boga i czci się w nim demony, stosuje okultyzm a wróżby chińskie wkłada się po to by przyciągnąć prosty lud.
Dziwne, że taki Cejrowski (zresztą bardzo lubię oglądać z nim programy) w swoim filmie demaskuje oszustwo a ludzie, którzy mienią się …Więcej
Film Cejrowskiego o buddyzmie.
Buddyzm.... film W.Cejrowskiego
Cejrowski powiedział, że w tej religii chodzi o to by obłaskawić demony.
W buddyzmie nie ma boga i czci się w nim demony, stosuje okultyzm a wróżby chińskie wkłada się po to by przyciągnąć prosty lud.
Dziwne, że taki Cejrowski (zresztą bardzo lubię oglądać z nim programy) w swoim filmie demaskuje oszustwo a ludzie, którzy mienią się wielce wykształconymi pchają się w takie bzdury jak reinkarnacja i inne modne filozofie.
Buddyzm.... film W.Cejrowskiego
Cejrowski powiedział, że w tej religii chodzi o to by obłaskawić demony.
W buddyzmie nie ma boga i czci się w nim demony, stosuje okultyzm a wróżby chińskie wkłada się po to by przyciągnąć prosty lud.
Dziwne, że taki Cejrowski (zresztą bardzo lubię oglądać z nim programy) w swoim filmie demaskuje oszustwo a ludzie, którzy mienią się wielce wykształconymi pchają się w takie bzdury jak reinkarnacja i inne modne filozofie.
Buddyzm nie odwołuje się Boga - zarówno Boga-Stwórcy, jak i Boga-Zbawcy. Wyklucza wręcz istnienie Boga jako Osoby. Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia, ale dopuszcza sześć sfer istnienia (koło życia): bogowie, półbogowie, ludzie, głodne duchy, zwierzęta …Więcej
Buddyzm nie odwołuje się Boga - zarówno Boga-Stwórcy, jak i Boga-Zbawcy. Wyklucza wręcz istnienie Boga jako Osoby. Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia, ale dopuszcza sześć sfer istnienia (koło życia): bogowie, półbogowie, ludzie, głodne duchy, zwierzęta, istoty piekielne. Czym lub kim są owe istoty? Kim są buddyjskie duchy? Warto coś wiedzieć dogłębniej na ten temat i nie być tylko naiwnym optymistą, albo zwykłym nieukiem. Praktykującemu katolikowi nie wolno wchodzić w buddyjskie rytuały jak w masło.. "Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię, będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie" (Kol 2, 8) Nie da się być np. jednocześnie katolikiem i buddystą.. Buddyści np. wznoszą modły do demonów i proszą je żeby nie robiły im krzywdy. Katolicy modlą się do Boga i Jezusa Chrystusa, a nie do demonów. Dialog z buddyzmem nie oznacza beztroskiej asymilacji, jakby nie było żadnych intelektualno-teologicznych wątpliwości. Buddyści twierdzą że, nie istnieje Bóg, a jednak często w swoich ofiarach i modlitwach powierzają siebie w opiekę i w "schronienie"; np. duchowym strażnikom( strażnik ścieżki), lamom, wierząc w ich duchową obecność. Więc ja się pytam jaki dialog katolicy mają prowadzić z buddystami modlącymi się do demonów, by nie wejść w obszar szatana.
stanislawp
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
BN -owi znowu puściły lejce i pokazał swoje prawdziwe oblicze.
Pogalopował na drogi herezji, ateizmu i syjonizmu choć Żydem nie jest w ostatnich kilku postach na forum!
A kysz!
Pogalopował na drogi herezji, ateizmu i syjonizmu choć Żydem nie jest w ostatnich kilku postach na forum!
A kysz!
BN 2013-09-23 10:44:02
allica najlepiej mieszkaj w gettcie katolickim odizolowanym od innych ludzi
rozmowa z nieznajomym może spowodować że się pobrudzisz i będziesz musiała się biczować przez tydzień
BN bądź spokojny. Mam wielu znajomych buddystów ,świadków Jehowy , ewangelików,ateistów, zielonoświątkowców i przeróżnej maści wyznawców różowego promienia. I oczywiście mam wielu znajomych …Więcej
BN 2013-09-23 10:44:02
allica najlepiej mieszkaj w gettcie katolickim odizolowanym od innych ludzi
rozmowa z nieznajomym może spowodować że się pobrudzisz i będziesz musiała się biczować przez tydzień
BN bądź spokojny. Mam wielu znajomych buddystów ,świadków Jehowy , ewangelików,ateistów, zielonoświątkowców i przeróżnej maści wyznawców różowego promienia. I oczywiście mam wielu znajomych praktykujących katolików którzy zaliczają co dwa miesiące magiczne kursy, noszą buddyjskie,hinduskie ,indiańskie symbole i obowiązkowo jak przystało na ezoteryków posiadają przynajmniej ze trzy talie tarota. Więc widzisz BN sporo pracy przed nami
allica najlepiej mieszkaj w gettcie katolickim odizolowanym od innych ludzi
rozmowa z nieznajomym może spowodować że się pobrudzisz i będziesz musiała się biczować przez tydzień
BN bądź spokojny. Mam wielu znajomych buddystów ,świadków Jehowy , ewangelików,ateistów, zielonoświątkowców i przeróżnej maści wyznawców różowego promienia. I oczywiście mam wielu znajomych praktykujących katolików którzy zaliczają co dwa miesiące magiczne kursy, noszą buddyjskie,hinduskie ,indiańskie symbole i obowiązkowo jak przystało na ezoteryków posiadają przynajmniej ze trzy talie tarota.
Buddyzm nie odwołuje się Boga - zarówno Boga-Stwórcy, jak i Boga-Zbawcy. Wyklucza wręcz istnienie Boga jako Osoby. Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia, ale dopuszcza sześć sfer istnienia (koło życia): bogowie, półbogowie, ludzie, głodne duchy, zwierzęta …Więcej
Buddyzm nie odwołuje się Boga - zarówno Boga-Stwórcy, jak i Boga-Zbawcy. Wyklucza wręcz istnienie Boga jako Osoby. Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia, ale dopuszcza sześć sfer istnienia (koło życia): bogowie, półbogowie, ludzie, głodne duchy, zwierzęta, istoty piekielne. Czym lub kim są owe istoty? Kim są buddyjskie duchy? Warto coś wiedzieć dogłębniej na ten temat i nie być tylko naiwnym optymistą, albo zwykłym nieukiem. Praktykującemu katolikowi nie wolno wchodzić w buddyjskie rytuały jak w masło.. "Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię, będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie" (Kol 2, 8) Nie da się być np. jednocześnie katolikiem i buddystą.. Buddyści np. wznoszą modły do demonów i proszą je żeby nie robiły im krzywdy. Katolicy modlą się do Boga i Jezusa Chrystusa, a nie do demonów. Dialog z buddyzmem nie oznacza beztroskiej asymilacji, jakby nie było żadnych intelektualno-teologicznych wątpliwości. Buddyści twierdzą że, nie istnieje Bóg, a jednak często w swoich ofiarach i modlitwach powierzają siebie w opiekę i w "schronienie"; np. duchowym strażnikom( strażnik ścieżki), lamom, wierząc w ich duchową obecność. Więc ja się pytam jaki dialog katolicy mają prowadzić z buddystami modlącymi się do demonów, by nie wejść w obszar szatana.
Stanisławie nie siej demagogii Benedyktyni nie modlili się do buddy
rozmawiali o doświadczeniu modlitwy
25 lat temu w Opactwie Benedyktynów w Lubiniu z inicjatywy śp. o. Jana Berezy OSB powstał Ośrodek Medytacji Chrześcijańskiej. Był on powołany nie tylko jako miejsce modlitwy, ale również w celu prowadzenia dialogu z innymi religiami.
www.tyniec.benedyktyni.pl/ps-po/jubileusz-25-le…Więcej
Stanisławie nie siej demagogii Benedyktyni nie modlili się do buddy
rozmawiali o doświadczeniu modlitwy
25 lat temu w Opactwie Benedyktynów w Lubiniu z inicjatywy śp. o. Jana Berezy OSB powstał Ośrodek Medytacji Chrześcijańskiej. Był on powołany nie tylko jako miejsce modlitwy, ale również w celu prowadzenia dialogu z innymi religiami.
www.tyniec.benedyktyni.pl/ps-po/jubileusz-25-le…
rozmawiali o doświadczeniu modlitwy
25 lat temu w Opactwie Benedyktynów w Lubiniu z inicjatywy śp. o. Jana Berezy OSB powstał Ośrodek Medytacji Chrześcijańskiej. Był on powołany nie tylko jako miejsce modlitwy, ale również w celu prowadzenia dialogu z innymi religiami.
www.tyniec.benedyktyni.pl/ps-po/jubileusz-25-le…