Mirek_182
Ano tak że ktoś w naszym środowisku nas obserwuje zawsze, i jak po pewnym czasie takie osoby nabiorą przekonania że jesteśmy dobrym materiałem na masona to w tedy dopiero masz szanse na wstąpienie do fartuszkowych.
.................................................................................................................
...oczywiscie, a jeszcze wczesniej przeswietla caly twoj zyciorys, czys podatny, czys ,,dobrych genow,,czy zlapiesz haczyk Biorac potem pod uwage wszystkie ,,dane,,wiedza juz jaka ci bajke sprzedac, abys kupil chetnie i skrzetnie jej potem bronil. No i wowczas dany czlek nie zdajac sobie z niczego sprawy, jest juz na poczatku konca....

urielrafael poruszyła tu bardzo w sedno to "polecanie" pracowników.
Trochę jak na zasadzie wstępu do lóż masońskich.
Jak nie masz dwóch osób które cie nie polecą to nawet nie masz co startować by do tej organizacji wstąpić.

A jak to w praktyce wygląda?
Ano tak że ktoś w naszym środowisku nas obserwuje zawsze, i jak po pewnym czasie takie osoby nabiorą przekonania że jesteśmy dobrym materiałem na masona to w tedy dopiero masz szanse na wstąpienie do fartuszkowych.

Mirek_182
Obrzezanie też raczej nie wchodzi w rachubę.
Muszę szukać czegoś innego.
.....................................................................................................
hehehehehe, dobre . W sumie, to dzis w Polsce, te lepsze posady sa dla nas nieosiagalne, wlasnie z wyzej wymienionego przez Ciebie powodu. Bo choc jestem kobieta, to musialabym byc chocby ,,wykreowana,,, aby taka posade zdobyc i nie mowie juz tutaj nawet o ,,rodowodze,,ktory rowniez trzeba by miec, lub by miec ,,wypadalo,,.

a, w takiej sytuacji, to podejrzewam, ze sie niestety nie zalapiesz
_\_..............................................................
Obrzezanie też raczej nie wchodzi w rachubę.
Muszę szukać czegoś innego.

........................................