Rodzice! Walczcie na ile to możliwe z sex edukacją w szkołach. A jeśli nic nie pomaga, zabierajcie wasze dzieci z takich szkół i jeśli nie macie lepszego rozwiązania to trzeba przewrócić edukację domową. W końcu rodzice są odpowiedzialni za wychowanie i edukację dzieci i będą z tego rozliczani na sądzie ostatecznym! Czy będziecie mogli zwalić winę na szkołę czy internet? Matka Najświętsza nas upominała w Fatimie, że najwięcej dusz idzie do piekła za grzech nieczystości (w 1917 roku!). Czy możemy ze spokojnym sumieniem narażać nasze dzieci na zatracenie? Będziemy też odpowiedzialni za to że kupujemy dzieciom nowoczesne zabawki Ipody, dowolny dostęp do internetu i td. Nic tak nie ułatwia szatanowi dojścia do naszych dzieci. Ale rodzice najpierw muszą odrzucić swoje zabawki i zająć się dziećmi, ich wychowaniem na poważnie! Bo jeśli dzieci nasze pójdą na zatracenie z naszej winy, to i nam nic już nie pomoże! Pamiętajmy że jesteśmy dziećmi Bożymy i mamy żyć na Chwałę Bożą, wypełniać Jego Wolę! Czy nasze życie to odzwierciedla? A powinno. Więc poprawmy się póki mamy czas, póki Pan Bóg jest miłosierdny i daje nam szansę, którą utracimy w momeńcie śmierci i będzie zapóźno cokolwiek naprawić. Nie zezwalajmy na panowanie szatana w naszych domach i sercach. To miejsce ma być wypełnione Bogiem i Jego Miłością!