miroszek61
1967

25.- Pogańskie czasy Bartolomeo Longa...

kultu szatana włącznie!!!… Dokładnie jak dziś, w neopogańskiej Unii Europejskiej… Gdy 19IX1846r.w górskiej wiosce -La Salette - Francja, ukazała się Matka Boża Bolesna płacząc nad wielkim upadkiem Wiary, obyczajów, moralności i praw z apelem o natychmiastowe głębokie nawrócenie świata, mały Bartolomeo miał dopiero 5 lat…Gdy w wyniku odrzucenia Orędzia z La Salette, zaczęły się kolejno wypełniać zapowiedziane kary, miał lat 6…Słyszał o amerykańskiej zarazie -„białej zgniliźnie”-„mączniaku właściwym” która przybyła do Europy, pustosząc plantacje winnic, niszcząc zbiory zbóż, ziemniaków, orzechów i innych... Buntował się też przeciw Bogu, gdy widział masowo umierające w konwulsjach, dzieci poniżej 7 roku życia, w falach pandemii -„cholery” która z Azji przez Rosję z ogromną siłą uderzała w Europę i gdy po -pladze zarazy i -pladze śmierci dzieci , przyszła kolejna zapowiedziana w La Salette, - plaga wielkiego głodu, pociągająca za sobą, kolejne miliony ofiar!!!... Jako 7 latek, nie znał niepublikowanego i nieakceptowanego przez Kościół - Orędzia z La Salette, więc nie mógł zrozumieć dlaczego tak się dzieje i dlaczego Papież Pius IX, musiał nocą opuścić swoich wiernych i ukradkiem, w przebraniu mnicha, jak złodziej, uciekać z Rzymu!!!… Mając 8 lat, oglądał zbrojną wyprawę nicejskiego awanturnika, masona - G.Garibaldiego, który z -„Legionem czarnych koszul”-1500 europejskich najemników - 27IV1849r. wkraczał do Rzymu, by : mordować, grabić, gwałcić, dewastować i palić kościoły i klasztory!!!.. Słyszał o ich okrutnych zbrodniach i o tych dokonywanych przez masona -Ob. Zambianchiego urzędnika rewolucyjnego Rządu, wykonującego polityczne egzekucje w benedyktyńskim kościele Św. Kaliksta, na Janiculum, mordującego kilkunastu duchownych dziennie!!!... Oczami młodzieńca, oglądał zamknięte, sprofanowane, zniszczone kościoły i klasztory, oraz przyglądał się wypędzaniu księży i zakonników!!!…Widział wielu z nich, jak w obliczu zagrożenia, porzucali Wiarę i służbę Bogu!!!… Był bezsilnym świadkiem znoszenia władz świeckich i kościelnych, w całym Państwie Kościelnym i poza nim, w całej antyreligijnej, masońskiej Europie!!!… Widział zaplanowaną i zawziętą walkę z Dekalogiem : -znoszenie postów, -świąt katolickich, -Niedzieli wolnej od pracy, zamykanie katolickich szkół, szpitali, domów opieki, wprowadzanie ateistyczno-masońskiej oświaty,rozwodów cywilnych ślubów… i nieunikniony -upadek Wiary!!!... Zgorszony 2 letnią nieobecnością Papieża na Stolicy Piotrowej, ogłupiony przez masońską prasę, propagandę i szkołę, sam zaczął, jak wielu jego rówieśników tracić Wiarę!!!… Miał 14 lat, gdy w 1855r. na podstawie masońskiej, nieludzkiej -„Ustawy Rattazziego”, konfiskowano dobra kościoła i zarządzano kasatę - zamknięcie wielu Klasztorów, Zgromadzeń i kościołów, z rozmysłem zamienianych na magazyny solne, aby wyziewy soli, powodowały samoistne ich zniszczenie i najwspanialszych starożytnych fresków, których jedyną winą było to że były religijne, oraz inne przekształcane na stajnie dla królewskiego wojska… Nie rozumiał czemu dzieje się to, za wiedzą i poparciem, liberalnego - króla Wiktora Emanuela II, który mając w swym herbie krzyż, poparł walkę przeciw Bogu, Kościołowi i papiestwu !!!...Trudno się dziwić, że w tak ekstremalnie antyreligijnych okolicznościach jego Wiara najpierw przygasła, a potem została odrzucona… Już w szkole, nastoletni Bartolomeo, za sprawą złych kolegów przyłączył się do modnej sekty satanistycznej, spędzając młodzieńcze lata, na negowaniu Boga, wyśmiewaniu Wiary, Kościoła katolickiego, jego Tradycji, obrzędów i kapłanów… Szczególnie jaskrawie ujawniło się to, gdy z Apulli, przeniósł się wraz z rodziną do Neapolu, gdzie na słynnym Uniwersytecie kontynuował studia prawnicze… Neapol i jego słynny Uniwersytet, był już pod silnym wpływem masonerii, której pierwsze Loże zakładał - Lord Minto- (1751-1814) -emisariusz Lorda Palmerstona- I-go ministra Królowej Anglii, zaciekłego wroga : Boga, Katolików i Papieża!!!… Lord G. Minto - brytyjski polityk i poseł w Neapolu osłonięty nietykalnością poselską, bezkarnie rewoltował : Rzym, Florencję i Neapol!!!...W jego salonach spotykali się bogaci arystokraci, ze słynnymi masoni i rewolu -cjonistami : Galetti, Materazzi, Ciceruacchio, Tofazelli, Brunetti, Książe Karol Bonaparte i dziennikarz Sterbinni, by spiskować przeciw Papieżowi i Kościołowi… Ten młody, błyskotkiwy i inteligentny student prawa -Bartolomeo Longo, ddalony od Boga, zainteresował się modnymi i propagowanymi na Uniwersytecie błędnymi i b.szkodliwymi ideami filozoficznymi : -Maltuzjanistów, -Heglistów, -Marksistów, -Darwinistów, -Freudystów, -antropoteistów i innych, oraz -spirytyzmem, -okultyzmem, -czarną magią, -satanizmem!!!...
Zabrnął już tak daleko, że został wybrany -„kapłanem” satanistycznej sekty!!!... Czytane na Uniwersytecie modernistyczne <złe książki>, o których przestrzegała w 1846r.w La Salette Matka Boża Bolesna, zaprzeczały istnieniu Boga przedstawiając Go jako -Byt iluzoryczny, mityczny, lub że umarł!!!... Przekonywano go tam również, poglądami idola rewolucji francuskiej -Volteira, że - : „W nowej kulturze, nie będzie już miejsca dla przesądów Chrześcijan, bo Galilejczyk, zostanie raz na zawsze, usunięty!!!”… Ze < złej książki > -„La vie de Jesus” heglisty -Ernesta Renana bożyszcza XIXw. pozytywistycznej burżuazji, odkrył, że Jezus Chrystus był tylko -„głosicielem nieszkodliwej moralności i wybitnym znawcą etyki”!!!...
Ze< złej książki > -Dawida Straussa -„Das Leben Jesu” pastora i profesora Seminarium duchow. w Tybindze, że Jezus jest tylko -„postacią mityczną”!!!... Czy mógł nie ufać autorytetowi nagrodzonemu zaszczytnym, tytułem naukowym -Doktor Filozofii, też za pracę kwestionującą istnienie Boga -„Differenz der demokritis-chen und epikureischen Naturphilosophie” ? !!! ...
olo13jcb udostępnia to
2
La Salette.
🙏Więcej
La Salette.

🙏