Nowa Chazaria. Ekspert – Kołomojski przygotowuje na Ukrainie miejsce na „ziemię obiecaną”
Opinia weterana służb specjalnych kontrwywiadu „Shabak” Alexa Groismana.
KIJÓW. UNN. Na tle ostatnich wydarzeń na Bliskim Wschodzie, coraz więcej mieszkańców Izraela poważnie rozważa możliwość przeniesienia się na terytorium Ukrainy. Swoje nadzieje na ocalenie od islamskich bojowników wiążą oni z imieniem gubernatora Dniepropietrowska. Taką opinię wyraził ekspert polityczny, weteran służb specjalnych kontrwywiadu „Shabak” Alex Groisman, przekazuje UNN.
„USA za pomocą kontrolowanych przez siebie islamistów stopniowo realizują od dawna napisany scenariusz radykalnej restrukturyzacji na Bliskim Wschodzie” – uważa ekspert polityczny, weteran służb specjalnych kontrwywiadu „Shabak” Alex Groisman, z którym skontaktowali się dziennikarze z The JerusalemPost. – Uruchomiona przez nie seria „kolorowych rewolucji” już zmiotła świeckie rządy Tunezji i Libii, „przetrzęsła” Egipt. W kolejce jest Syria i Iran, a następnie Arabia Saudyjska i Turcja.
„My, jak Maur, wykonaliśmy swoje zadanie w drugiej połowie XX wieku, nie wpuściwszy na Bliski Wschód najpierw ZSRR, a następnie Chin, – podkreślił ekspert. – Trzymaliśmy w ryzach niespokojnych arabskich sąsiadów, akumulując i ściągając na siebie całą ich wielowiekową nienawiść do Żydów i innych „niewiernych.” A teraz, gdy Waszyngton za pomocą „kontrolowanego chaosu” oczyszcza przestrzeń na nowe, będące całkowicie pod jego kontrolą quasi-rządowe twory, zajmując wszystkie główne źródła ropy i gazu, Izrael z jego szczególnym spojrzeniem na przyszłość Bliskiego Wschodu, po prostu staje się zbędny.”
„Tak, obecnie sunnici walczą z szyitami w Iraku i Syrii – mówi ekspert. – Ale u wszystkich Arabów jest jeden wspólny wróg – Izrael. I przy pierwszej sprzyjającej okazji oni pojednają się ze sobą, aby powtórzyć Wojnę Jom Kippur (Wojnę Sądnego Dnia). A my, z kolei, powinniśmy zawczasu ewakuować swoich cywilów na bezpieczne terytoria, gdzie ludność nie jest wrogo nastawiona w stosunku do przesiedleńców.
Ukraina – jako historyczna ojczyzna licznych pokoleń Izraelczyków, może stać się taką nową „Ziemią Obiecaną”. Tutaj możemy liczyć na wsparcie lokalnych diaspor. I, w pierwszej kolejności, dniepropietrowskiej. Dzięki gubernatorowi Województwa Dniepropietrowskiego Igorowi Kołomojskiemu (proszę nie zapominać, że oprócz tego jest on Prezydentem Rady Europejskiej Gmin Żydowskich), Żydzi na terytorium województwa mogą czuć się bezpieczni przed antysemickimi atakami nacjonalistycznych Ukraińców”.
Tłumaczył Janusz Sielicki
12.7.2014 r.
Źródłó: 3rm.info/48796-novaya-ha…
Wolna-Polska
KIJÓW. UNN. Na tle ostatnich wydarzeń na Bliskim Wschodzie, coraz więcej mieszkańców Izraela poważnie rozważa możliwość przeniesienia się na terytorium Ukrainy. Swoje nadzieje na ocalenie od islamskich bojowników wiążą oni z imieniem gubernatora Dniepropietrowska. Taką opinię wyraził ekspert polityczny, weteran służb specjalnych kontrwywiadu „Shabak” Alex Groisman, przekazuje UNN.
„USA za pomocą kontrolowanych przez siebie islamistów stopniowo realizują od dawna napisany scenariusz radykalnej restrukturyzacji na Bliskim Wschodzie” – uważa ekspert polityczny, weteran służb specjalnych kontrwywiadu „Shabak” Alex Groisman, z którym skontaktowali się dziennikarze z The JerusalemPost. – Uruchomiona przez nie seria „kolorowych rewolucji” już zmiotła świeckie rządy Tunezji i Libii, „przetrzęsła” Egipt. W kolejce jest Syria i Iran, a następnie Arabia Saudyjska i Turcja.
„My, jak Maur, wykonaliśmy swoje zadanie w drugiej połowie XX wieku, nie wpuściwszy na Bliski Wschód najpierw ZSRR, a następnie Chin, – podkreślił ekspert. – Trzymaliśmy w ryzach niespokojnych arabskich sąsiadów, akumulując i ściągając na siebie całą ich wielowiekową nienawiść do Żydów i innych „niewiernych.” A teraz, gdy Waszyngton za pomocą „kontrolowanego chaosu” oczyszcza przestrzeń na nowe, będące całkowicie pod jego kontrolą quasi-rządowe twory, zajmując wszystkie główne źródła ropy i gazu, Izrael z jego szczególnym spojrzeniem na przyszłość Bliskiego Wschodu, po prostu staje się zbędny.”
„Tak, obecnie sunnici walczą z szyitami w Iraku i Syrii – mówi ekspert. – Ale u wszystkich Arabów jest jeden wspólny wróg – Izrael. I przy pierwszej sprzyjającej okazji oni pojednają się ze sobą, aby powtórzyć Wojnę Jom Kippur (Wojnę Sądnego Dnia). A my, z kolei, powinniśmy zawczasu ewakuować swoich cywilów na bezpieczne terytoria, gdzie ludność nie jest wrogo nastawiona w stosunku do przesiedleńców.
Ukraina – jako historyczna ojczyzna licznych pokoleń Izraelczyków, może stać się taką nową „Ziemią Obiecaną”. Tutaj możemy liczyć na wsparcie lokalnych diaspor. I, w pierwszej kolejności, dniepropietrowskiej. Dzięki gubernatorowi Województwa Dniepropietrowskiego Igorowi Kołomojskiemu (proszę nie zapominać, że oprócz tego jest on Prezydentem Rady Europejskiej Gmin Żydowskich), Żydzi na terytorium województwa mogą czuć się bezpieczni przed antysemickimi atakami nacjonalistycznych Ukraińców”.
Tłumaczył Janusz Sielicki
12.7.2014 r.
Źródłó: 3rm.info/48796-novaya-ha…
Wolna-Polska