daniel.k
3500

Kościejowy kolec putinowskiego reżimu w Syrii

Kościejowy kolec putinowskiego reżimu w Syrii

Niewątpliwie Putin & Co rozumieją, że po utracie przez Syrię niepodległości i wpadnięcie jej w orbitę interesów Zachodu w rezultacie gotującej się przeciwko niej napaści, polityczny wiek putinowskiego reżimu szybko i niesławnie zakończy się. I do tej chwili Miedwieputy przygotowują się przez wszystkie lata swojej władzy czyli grabią, grabią, grabią i grabią…Jak już wcześniej mówiliśmy, jedną z przyczyn podboju Syrii przez wrogów Rosji jest zadanie ułożenia przez terytorium Syrii gazociągu z Kataru do Europy. W tym przypadku gaz rosyjski nie będzie Europie już potrzebny i w ten sposób Rosja pozbawi się swojego podstawowego źródła dochodu. Przecież dzięki niszczycielskiej działalności najemników rządu światowego, z Putinem na czele, Rosja przez lata jego totalnej władzy została ostatecznie przemieniona w surowcową kolonię Zachodu.

Jeżeli Zachód odmówi zakupu rosyjskich węglowodorów to Rosja zostanie bankrutem. Nie będzie z czego wypłacać pensji, emerytur, zasiłków dla ubogich, naród i kraj nie będzie miał za co żyć. Dlatego kwestia niepodległości Syrii to w dużej mierze kwestia przetrwania Rosji. Kto uważnie śledził ostatnie wydarzenia to zauważył, że na tle triumfalnych marszów proputinowskich przekaziorów państwowych, zapewniających, że „kremlowski macho” osiągnął swój cel na szczycie G-8, zdarzyło się coś wręcz przeciwnego. Po prostu Putin „odpuścił” Syrię podpisawszy ostateczne postanowienie wzywające do utworzenia, jak najszybciej, „rządu tymczasowego” w Syrii. Pozwoliło to Zachodowi na wywieranie jeszcze większego nacisku na sojusznika Rosji, prezydenta Baszara al-Assada i faktycznie przesądziło o nadchodzącej wojennej agresji przeciwko Syrii.

Bandziory, finansowane przez Zachód i CIA, które prowadzą wojnę z legalną władzą syryjską i z syryjskim narodem, byly uznane przez Rosję (w osobie Putina) za prawowitą drugą stronę „konfliktu”. W ten sposób Putin podłożył bombę pod samego siebie. Teraz, w przypadku, kiedy w Rosji rozpocznie się masowy ruch i walka przeciwko naprawdę antynarodowemu Putinowi, zainicjowane przez tenże Zachód i USA, to będzie on musiał uznać swoich przeciwników za drugą stronę konfliktu, godną uwagi i szacunku, i stworzyć „rząd przejściowy”…I w ostatecznym rezultacie pozostawić fotel prezydencki i zginąć z rąk jakiejś oszalałej tłuszczy mścicieli (tak jak to było w Libii). Rozumiemy, że po Syrii będzie Iran, może jeszcze Korea Północna a potem nieuchronnie Rosja. W każdym przypadku stoimy na progu najcięższych doświadczeń i wstrząsów.
Dopomóż nam Panie znieść wszystko i nie zdradzić Ciebie! Obroń nas przed Antychrystem i jego plugawymi pachołkami!

——————————————————————————————————————————————
Odkryte w Syrii, ropa naftowa i gaz ziemny, stały się jej przekleństwem.

W Syrii znaleziono 37 miliardów ton ropy naftowej na głębokości zaledwie 250 metrów. Tę informację o ropie naftowej i gazie ziemnym przedstawił libańskiemu kanałowi telewizyjnemu „Al Mayyaddin” doktor Imad Fawzi Shuaibi, szef Centrum Studiów Strategicznych w Damaszku. Na obszarze terytorialnych wód syryjskich znaleziono 14 basenów-złóż roponośnych i do tej pory te informacje były utajnione. Badania i poszukiwania prowadziła norweska firma ANCIS. 1 kwietnia w programie „Dialog czasu” na kanale „Al Mayyaddin” doktor Shuaibi wyjawił co następuje: „Badania geologiczne, przeprowadzone przez norweską firmę ANCIS, na przybrzeżnych wodach syryjskich w obrębie jej wód terytorialnych, potwierdziły, że tam znajduje się 14 złóż roponośnych”. Shuaibi powiedział, że wśród 14 pól roponośnych są 4 pola roponośne rozciągające się od libańskiej granicy do syryjskiego miasta Banias.

Mogą one zapewnić wydobycie ropy naftowej na poziomie wydobycia w Kuwejcie. 4 inne pola roponośne są w sumie równe tym, które znajdują się w Libanie, na Cyprze i w Izraelu, razem wziętym. Jak stwierdził, pod względem odkrytych złóż gazu ziemnego Syria może znaleźć się na 4 miejscu w świecie. A ropa naftowa, którą będzie się wydobywać w Syrii, osiągnie poziom wydobycia rzędu 6-7 milionów baryłek dziennie. Dla porównania w Arabii Saudyjskiej wydobywa się dziennie 12 milionów baryłek. Shuaibi poinformował także o wielkich złożach gazu ziemnego w Syrii, które do tej pory nie są przebadane. Złoża odkryto w rejonie Kara. Odpowiadając na pytanie: „Czy jest to możliwe, że takie złoża energetyczne znajdują się w jednym państwie w tym niestabilnym świecie ?”, Shuaibi stwierdził, że te złoża ropy naftowej stały się dzisiaj „przekleństwem” dla Syrii.

Syria zajmuje strategiczne miejsce na Bliskim Wschodzie i, tym bardziej, w całym świecie. Dlatego, jak on to określił, nadchodzi „niewypowiedziana wojna” przeciwko Syrii i jest to wojna o gaz i gazociągi. I ci, którzy rozpoczęli wojnę przeciwko Syrii, planują w „podbitej” Syrii, przez całe jej zniszczone terytorium, położyć gazociągi z Kataru do Europy. Jak zauważają eksperci, gaz katarski znajduje się bliżej Europy niż gaz z Rosji. Dlatego gaz z Kataru do Europy, jeżeli położy się gazociągi przez syryjskie terytorium, będzie wielokrotnie tańszy niż gaz płynący z Rosji do Europy. Dodajmy, że wszystkie te najbardziej tajne badania w Syrii norweska firma sprzedała koncernowi paliwowemu „CGS” i amerykańskiemu koncernowi „Veritas”. Ten koncern w 2010 roku prowadził dodatkowe badania w regionie Syrii i, zakłada się, były znalezione nowe, dodatkowe złoża gazu i ropy naftowej ale informacja o tym fakcie jest utajniona przez koncern „Veritas”.

Noureddine Sassi z Bejrutu

wolna-polska.pl/wiadomosci/kosciejowa-igla…
Christopher.
Rosja nie zostanie bankrutem, bo na jej węglowodory nikt rozsądny się nie pogniewa a półgłówków chcących z nią wojny, lepiej nie słuchać.
Primo
Jeżeli Zachód odmówi zakupu rosyjskich węglowodorów to Rosja zostanie bankrutem. Nie będzie z czego wypłacać pensji, emerytur, zasiłków dla ubogich, naród i kraj nie będzie miał za co żyć. Dlatego kwestia niepodległości Syrii to w dużej mierze kwestia przetrwania Rosji.
daniel.k
Odkryte w Syrii, ropa naftowa i gaz ziemny, stały się jej przekleństwem.
W Syrii znaleziono 37 miliardów ton ropy naftowej na głębokości zaledwie 250 metrów. Tę informację o ropie naftowej i gazie ziemnym przedstawił libańskiemu kanałowi telewizyjnemu „Al Mayyaddin” doktor Imad Fawzi Shuaibi, szef Centrum Studiów Strategicznych w Damaszku. Na obszarze terytorialnych wód syryjskich znaleziono …Więcej
Odkryte w Syrii, ropa naftowa i gaz ziemny, stały się jej przekleństwem.

W Syrii znaleziono 37 miliardów ton ropy naftowej na głębokości zaledwie 250 metrów. Tę informację o ropie naftowej i gazie ziemnym przedstawił libańskiemu kanałowi telewizyjnemu „Al Mayyaddin” doktor Imad Fawzi Shuaibi, szef Centrum Studiów Strategicznych w Damaszku. Na obszarze terytorialnych wód syryjskich znaleziono 14 basenów-złóż roponośnych i do tej pory te informacje były utajnione.