Jestem przerażona tym ile NAGLE tych hindusów, pakistańczyków jest w mojm mieście. Ostatnio jechałam autobusem którym kierował Ukrainiec, który nie umiał mówić po Polsku, a teraz jakiś brązowej karnacji Pakistańczyk? Hindus? - Jechał bardzo ostro, Ostro skręcał, chamował. Mają już swoje sklepy jak Ukraińcy. I SĄ TUTAJ LEGALNIE. W ich sklepach napisy są tylko po angielsku i nie chcą używac języka polskiego na etykietach. Ich buta jest większa od Urakińców.