Nie umniejszać czci Boga!

Sacerdos Hyacinthus: Nie umniejszać czci Boga!

„Itaque, fratres, state et tenete traditiones”
„Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji”
(2 Tes 2, 15)


Czasy pomieszania powszechnego.

Katolicy, którzy pozostają wierni Bożemu Objawieniu zawartemu w Piśmie Świętym i Tradycji, są określani przez niektóre wpływowe środowiska jako grupa schizmatycka.

Katolicy, którzy z podniesioną głową stawiają klarowny, rozumny i odważny opór tendencjom protestantyzującym, talmudyzującym i masonizującym w Kościele, są określani przez niektóre wpływowe środowiska jako grupa schizmatycka.

Katolicy, którzy pozostają wierni katolickiej liturgii celebrowanej przez wieki ad maiorem Dei gloriam, są określani przez niektóre wpływowe środowiskajako grupa schizmatycka.

Katolicy, którzy w posłuszeństwie naszemu Ojcu Świętemu Benedyktowi XVI pozostają wierni tysiącletniemu zwyczajowi przyjmowania na polskiej ziemi Komunii Świętej w postawie klęczącej, są określani przez niektóre wpływowe środowiskajako grupa schizmatycka.

„Vos igitur, dilecti, praescientes custodite, ne iniquorum errore simul abducti excidatis a propria firmitate”

„Wy zatem, umiłowani, wiedząc o tym wcześniej, strzeżcie się, abyście dając się uwieść błędom tych, którzy nie szanują praw Bożych, własnej stałości nie doprowadzili do upadku” (2 P 3, 17).

Liturgia (lex orandi) jest wyrazem wiary (lex credendi), jest najszlachetniejszym jej wyrazem, jest aktem kultu, uwielbienia, czci skierowanym ku Bogu w Trójcy Jedynemu. Dlatego wymaga najwyższej troski o godne jej celebrowanie. Wymaga także przerwania egoistycznej obręczy antropocentryzmu: trzeba się sercem pokornym i ochotnym wychylić w kierunku Pana Boga – Jemu oddać cześć!

Modlitwa indywidualna jest ważna i nieodzowna, modlitwa wspólnotowa jest ważna i nieodzowna, ale najdoskonalsza i najważniejsza jest liturgia Kościoła. Modlitwa liturgiczna to głos Oblubienicy rozmawiającej z Oblubieńcem. „Modlitwa liturgiczna jest najwspanialszym uwielbieniem, jakie wznieść się może z ziemi do Boga. Cokolwiek ją umniejszy jest złem społecznym, a całkowite jej zniesienie jest największą karą, jaką Bóg grozi miastom”.

Problem umniejszenia kultu, umniejszenia czci wobec Pana Boga jest dzisiaj bluźnierczą antropocentryczną deformacją realizowaną beż żenady w wielu wpływowych środowiskach, w których człowiek rozsiadł się bezczelnie w świątyni Pańskiej.

Oto tekst warty wnikliwej lektury. Niektóre sformułowania podkreślam.

Z pism Hadriana, kanonika regularnego Niepokalanego Poczęcia
(La Sainte Liturgie, præface XIII-XIV, Paris 1909)

Modlitwa liturgiczna jest najwspanialszym hołdem, jaki możemy oddać Bogu

„Jakimi słowami wyrazić wzniosłość modlitwy liturgicznej? Bóg stworzył serce człowieka, aby napełnić je swoją miłością. Bóg mówi do serca człowieka i słucha jego głosu.

W obcowaniu z Bogiem są jakby trzy stopnie. Zdarza się, że człowiek jest sam, i wtedy występuje modlitwa prywatna, o której powiedziano: «Ty zaś gdy chcesz się modlić, wejdź do swojej izdebki, zamknij drzwi i módl się do twego Ojca w skrytości, a Ojciec twój, który widzi w skrytości, odda tobie». Kiedy indziej kilku zbiera się na modlitwie: «Gdzie bowiem jest dwu albo trzech w imię moje, tam i ja jestem pośród nich». Nic tak nie rozpowszechniło się wśród chrześcijan jak pobożne bractwa i wspólnoty, których celem jest modlitwa.
Jeśli modlitwa jednego tylko dziecka Bożego jest tak potężna i «jeśli – jak mówi św. Ignacy z Antiochii – modlitwa dwu lub trzech i modlitwa całej wspólnoty, podejmowana tylko z jej woli i pobożności, taką posiada moc – to co powiedzieć o modlitwie całego Kościoła», to znaczy, kiedy zanosi błaganie Oblubienica samego Chrystusa.

Modlitwa liturgiczna jest taką właśnie modlitwą Kościoła;jest to głos Oblubienicy rozmawiającej z Oblubieńcem. Stąd też płynie jej ukryta siła, dzięki której jest ona już tu na ziemi początkiem tego jedynego zajęcia, jakiemu oddają się wybrani. Dlatego modlitwa liturgiczna jest najwspanialszym uwielbieniem, jakie wznieść się może z ziemi do Boga. Cokolwiek ją umniejszy jest złem społecznym, a całkowite jej zniesienie jest największą karą, jaką Bóg grozi miastom: «Usunę od nich głos Oblubieńca i głos Oblubienicy», to znaczy rozmowę pomiędzy Jezusem Chrystusem i Kościołem.

Nasi przodkowie dobrze to rozumieli i radowali się wielce słysząc i widząc chóry księży i zakonników, ożywiające kościoły śpiewem psalmów we dnie i w nocy. Nie uważali ich życia za nieużyteczne dla świata!
Stare przepisy prawa nie pozwalały uroczyście konsekrować jakiegoś miejsca, jeśli nie była w nim zapewniona ustawiczna służba Boża.Gdy lud oddawał się codziennej pracy, czuł się wzmocniony i pocieszony nieprzerwaną modlitwą Kościoła, który trwał na czuwaniu i wstawiał się za swoimi dziećmi. Święta liturgia przybiera wszystkie znamiona samego Kościoła. Swą starożytnością wskazuje na czasy Apostołów; w istocie swej jest jedna i podobnie jak suknia królewska nie dopuszcza różnic, chyba że chodzi o ozdoby i – nazwijmy to tak – perły złociste hafty, dodające jej splendoru; jest też powszechna, dosięga wszystkich miejsc i czasów; i wreszcie – jest święta samą świętością Ducha Bożego, który ożywia ją wewnętrznie i – mówiąc przez święte Pisma i świętą tradycję – buduje osnowę świętych jej słów”.

Cenny i ważny tekst. Katolicki. Pouczający i mobilizujący do celebrowania katolickiej niezmutowanej liturgii ad maiorem Dei gloriam.

- - -

źródło: LINK
Nemo potest duobus dominis servire !
Problem umniejszenia kultu, umniejszenia czci wobec Pana Boga jest dzisiaj bluźnierczą antropocentryczną deformacją realizowaną beż żenady w wielu wpływowych środowiskach, w których człowiek rozsiadł się bezczelnie w świątyni Pańskiej.
Nemo potest duobus dominis servire !
Problem umniejszenia kultu, umniejszenia czci wobec Pana Boga jest dzisiaj bluźnierczą antropocentryczną deformacjąrealizowaną beż żenady w wielu wpływowych środowiskach, w których człowiek rozsiadł się bezczelnie w świątyni Pańskiej.
Jeszcze jeden komentarz od Nemo potest duobus dominis servire !
Nemo potest duobus dominis servire !
„Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji”
(2 Tes 2, 15)
stanislawp
Dziwisz się?
Dziś prokuratorzy i sędziowie ścigają tych co sprzeciwiają się biskupom, którzy sa za sprowadzaniem muzułmanów do Polski, lub krytykują biskupów za kompromis w prawie aborcyjnym i są za pełnym prawem do życia, czyli sa przeciw aborcji...
Dziś pani poseł SZ Wielgus jest stawiana na równi z biskupami w Polsce a polski patriota i ksiądz jest skazany wyrokiem kryminalnym.
Kneblowanie …Więcej
Dziwisz się?
Dziś prokuratorzy i sędziowie ścigają tych co sprzeciwiają się biskupom, którzy sa za sprowadzaniem muzułmanów do Polski, lub krytykują biskupów za kompromis w prawie aborcyjnym i są za pełnym prawem do życia, czyli sa przeciw aborcji...
Dziś pani poseł SZ Wielgus jest stawiana na równi z biskupami w Polsce a polski patriota i ksiądz jest skazany wyrokiem kryminalnym.
Kneblowanie wypowiedzi w Polsce działa tylko w jedną stronę, za Lewactwem i zdrajcami biskupami, przeciw Polakom, patriotom i prawdziwym Katolikom.
Nemo potest duobus dominis servire !
Katolicy, którzy pozostają wierni Bożemu Objawieniu zawartemu w Piśmie Świętym i Tradycji, są określani przez niektóre wpływowe środowiska jako grupa schizmatycka.
Nemo potest duobus dominis servire !
Różowe chrześcijaństwo
Papież nie jest Bogiem czyli o posłuszeństwie wobec Ojca Świętego
Kolumbia: Franciszek nie klęka przed swoim Panem
KLĘKAĆ NIE KLĘKA, ALE OBALA ODWIECZNE NAUCZANIE ŚWIĘTEGO RZYMSKIEGO APOSTOLSKIEGO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO !!
DESTRUKCJA NAUCZANIA ŚWIĘTEGO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO:

Pięć dowodów na to, że Franciszek popiera świętokradzką Komunię dla tzw. rozwiedzionych w nowych …Więcej
Różowe chrześcijaństwo

Papież nie jest Bogiem czyli o posłuszeństwie wobec Ojca Świętego

Kolumbia: Franciszek nie klęka przed swoim Panem

KLĘKAĆ NIE KLĘKA, ALE OBALA ODWIECZNE NAUCZANIE ŚWIĘTEGO RZYMSKIEGO APOSTOLSKIEGO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO !!

DESTRUKCJA NAUCZANIA ŚWIĘTEGO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO:

Pięć dowodów na to, że Franciszek popiera świętokradzką Komunię dla tzw. rozwiedzionych w nowych związkach.

abp Forte, sekretarz synodów, przytoczył kiedyś słowa Franciszka:„Jeśli będziemy mówić wprost o Komunii dla osób rozwiedzionych w nowych małżeństwach, nie wiesz, do jakiego straszliwego zgiełku doprowadzimy.

Dlatego nie będziemy mówić w sposób bezpośredni
– zrób to tak, że będą przesłanki, a ja wyciągnę potem z tego wnioski” (pisaliśmy o tym tutaj:Abp Forte przytacza słowa Franciszka: nie będziemy mówić otwarcie o Komunii dla rozwiedzionych).

ZACHĘCA DO ŚWIĘTOKRADCZEJ KOMUNII ŚWIĘTEJ C U D Z O Ł O Ż N I K Ó W !!

ZACHĘCA DO PRZYJMOWANIA JEZUSA CHRYSTUSA OSOBY TRWAJĄCE W GRZECHU CIĘŻKIM !!


TYM SPOSOBEM CZYNI WYŁOM W WARUNKACH PRZYJMOWANIA PANA JEZUSA W NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENCIE !!

ZARAZEM PROPAGUJE ROZWODY, BO PRZECIEŻ DO KOMUNII I TAK MOŻNA LEGALNIE PRZYSTĘPOWAĆ ?

CO DALEJ DZIEŃ DOBRY FRANCISZKU ?


TERAZ WSZYSCY KATOLICY W IMIĘ POSŁUSZEŃSTWA DZIEŃ DOBRY FRANCISZKOWI, BĘDĄ ŁADNIE PRZYJMOWALI KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ BĘDĄC W GRZECHU CIĘŻKIM, BO DZIEŃ DOBRY FRANCISZEK WYMYŚLIŁ, ŻE MOŻNA :)

hmmm.. ZACHĘCANIE DO ŚWIĘTOKRADZTWA, TO HEREZJA ? CZY BLUŹNIERSTWO ? A MOŻE I JEDNO I DRUGIE NA RAZ ?

Zbliżająca się korekta papieża – kto dołączy do kard. Burke?

Media obiegła informacja, że kardynał Burke po raz kolejny mówił o korekcie Franciszka. Czy znajdą się odważni kardynałowie i biskupi, którzy dołączą do spodziewanej korekty?

Tak o ewentualnej korekcie mówił kard. Burke: Wydaje mi się, że istota korekty jest dość prosta.

Z jednej strony określamy jasną naukę Kościoła; z drugiej – to, co jest faktycznie nauczane przez papieża. Jeśli pojawi się sprzeczność, to papież zostanie wezwany do dostosowania swojego nauczania w posłuszeństwie Chrystusowi i Magisterium Kościoła.


O co chodzi? Oczywiście o sprawę świętokradzkiej Komunii św. dla osób żyjących w grzechu ciężkim.

Franciszek jednoznacznie ją popiera – na blogu było o tym tutaj:Pięć dowodów na to, że Franciszek popiera świętokradzką Komunię dla tzw. rozwiedzionych w nowych związkach.

A za Franciszkiem idą jego bliscy współpracownicy, mianowani przez niego hierarchowie kościelni, oraz cała masa duchownych i świeckich – albo są świadomi i wiedzą, co czynią, albo wpadają w to odstępstwo od wiary bezrefleksyjnie lub też w fałszywym posłuszeństwie.

Wiadomo, że do korekty nie dołączy jeden z autorów dubiów, śp. kard. Meisner. Niech Pan w swoim Miłosierdziu przyjmie go do Chwały Wiecznej. Czy do korekty dołączą pozostali trzej autorzydubiów?

Kard. Muller, zaciekle broniący w we wspomnianej sprawie nauczania Kościoła, jako prefekt Kongregacji Nauki i Wiary wypowiadał się w styczniu, że taka korekta nie jest potrzebna:

Nie będzie korekty adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia”, bo nie ma żadnego niebezpieczeństwa dla wiary.

Czy teraz, nie pełniąc już zadania prefekta, gdy sprawy zaszły jeszcze dalej, będzie nadal w zaparte twierdził, że czarne jest białe, że kiedy Franciszek sam mówi i sam pisze, że popiera taka Komunię, że jak mówi „tak”, to jednak znaczy to „nie”?

Czy nadal będzie twierdził, że nie ma niebezpieczeństwa dla wiary, gdy rozliczni duchowni publicznie popierają odstępstwo od wiary?

Do korekty na pewno nie dołączy nowy prefekt Kongregacji, abp Luis Francisco Ladaria Ferrer, bo jak sam twierdzi, żyje w głębokiej harmonii z Franciszkiem – wątpliwe więc, by go korygował.

Czy dołączą do korekty jacyś inni biskupi i kardynałowie? Czy polscy hierarchowie także będą jej sprzyjać? Jaka formę miałaby taka ewentualne korekta?

Źródła:
^^^www.pch24.pl/jak-wygladalaby…
^^^www.lifesitenews.com/news/cardinal-burke-…
^^^gosc.pl/doc/3644330.Nie-bed…

ŚW. ROBERT BELLARMIN O MOŻLIWOŚCI ZAISTNIENIA SYTUACJI, W KTÓREJ PAPIEŻ POPADA W HEREZJĘ

Papież będący jawnym heretykiem automatycznie (per se) przestaje być papieżem i głową Kościoła
, jako że natychmiast przestaje być chrześcijaninem (katolikiem) oraz członkiem Kościoła.
Z tego powodu może on być sądzony i ukarany przez Kościół. Jest to zgodne z nauką wszystkich Ojców Kościoła, którzy nauczali, że jawni heretycy natychmiast tracą wszelką jurysdykcję (De Romano Pontifice, II, 30).
.....
3 więcej komentarzy od Nemo potest duobus dominis servire !
Nemo potest duobus dominis servire !
Katolicy, którzy z podniesioną głową stawiają klarowny, rozumny i odważny opór tendencjom protestantyzującym, talmudyzującym i masonizującym w Kościele, są określani przez niektóre wpływowe środowiska jako grupa schizmatycka.
Katolicy, którzy pozostają wierni katolickiej liturgii celebrowanej przez wieki ad maiorem Dei gloriam, są określani przez niektóre wpływowe środowiskajako grupa …Więcej
Katolicy, którzy z podniesioną głową stawiają klarowny, rozumny i odważny opór tendencjom protestantyzującym, talmudyzującym i masonizującym w Kościele, są określani przez niektóre wpływowe środowiska jako grupa schizmatycka.

Katolicy, którzy pozostają wierni katolickiej liturgii celebrowanej przez wieki ad maiorem Dei gloriam, są określani przez niektóre wpływowe środowiskajako grupa schizmatycka.
Nemo potest duobus dominis servire !
„Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji”
(2
Tes 2, 15)
Nemo potest duobus dominis servire !
Katolicy, którzy pozostają wierni Bożemu Objawieniu zawartemu w Piśmie Świętym i Tradycji, są określani przez niektóre wpływowe środowiska jako grupa schizmatycka.