Ten instrument, jego budowę i możliwości mogło natchnąć "wynalazcę" tylko Niebo. Czy człowiek znający fujarki, trąbki, instrumenty szarpane (kto był …More
Ten instrument, jego budowę i możliwości mogło natchnąć "wynalazcę" tylko Niebo. Czy człowiek znający fujarki, trąbki, instrumenty szarpane (kto był ich inspiratorem, Bóg czy Lucyfer ?) mógłby wpaść na pomysł aby opracować tak wielki i skomplikowany jak na owe czasy instrument generujący tak wspaniałe, podniosłe, szlachetne dźwięki, których szatan bardzo nie lubi ? Kiedyś słuchałem pewnego niemieckiego zespołu grającego muzykę elektroniczną, w którego składzie był Johannes Schmoelling. Po odejściu od zespołu zaczął tworzyć muzykę na organach (wcześniej tworzył na pianinie), uznając wielkość ich dźwięków wyżej niż dźwięki syntezatorów. Króluj nam Chryste !