38:49
mkatana
21 tys.
Duch rozsądku i duch nierozsądku. Ks. Marian Rajchel. Polecam z czystym sercem “adorację sercem” oraz wykład na temat cnoty roztropności, fałszywej pobożności i fanatyzmu religijnego – jak odróżnić …Więcej
Duch rozsądku i duch nierozsądku.

Ks. Marian Rajchel.
Polecam z czystym sercem “adorację sercem” oraz wykład na temat cnoty roztropności, fałszywej pobożności i fanatyzmu religijnego – jak odróżnić i jak zaradzić temu.
malgorzata__13
"I dlatego taka gorąca prośba! O ducha roztropności w modlitwie,w pobożności,w przyjmowaniu sakramentów w całej naszej religijnej sferze życia.Bo zły duch wie że istnieje ta fałszywa pobożność i ona może zrobić wielkie szkody.Lepiej kiedy ktoś straci wiarę i odejdzie od Kościoła,aniżeli jak udaje że jest pobożny a służy już komu innemu.Fałszywa pobożność to jest jego specjalność,po to żeby rozbić …Więcej
"I dlatego taka gorąca prośba! O ducha roztropności w modlitwie,w pobożności,w przyjmowaniu sakramentów w całej naszej religijnej sferze życia.Bo zły duch wie że istnieje ta fałszywa pobożność i ona może zrobić wielkie szkody.Lepiej kiedy ktoś straci wiarę i odejdzie od Kościoła,aniżeli jak udaje że jest pobożny a służy już komu innemu.Fałszywa pobożność to jest jego specjalność,po to żeby rozbić Kościół od środka,albo też przerabiać prawdziwe sługi Kościoła na swoje sługi,to jest jego radość."

Zaskoczeniem było dla mnie również pismo z 8 lutego 1906 roku, w którym przebywający wtedy w Rzymie czołowi księża mariawiccy Jan Kowalski i Roman Próchniewski żądają rychłego wystawienia przez papieża dokumentu następującej treści: „Maria Franciszka z domu Kozłowska, ustanowiona przez Boga Najświętszą, jest Matką Miłosierdzia dla wszystkich ludzi wezwanych i wybranych do zbawienia na te Ostateczne czasy Świata; wszystkim kapłanom Mariawitom jest przez Boga nakazane szerzenie Kultu Najświętszego Sakramentu i Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy na całym okręgu ziemi, bez jakikolwiek ograniczeń ani prawem kościelnym, ani prawami ludzkimi, ani zwyczajowymi, ani jakąkolwiek władzą Kościelną czy ludzką i jeśli ktoś ośmieliłby się przeciwko tej naszej deklaracji mówić, pisać lub działać, niechaj wie, że prowadzi do katastrofy wiary”.
ekumenizm.wiara.pl/…/2
mkatana
Warto posłuchać! O fanatyzmie religijnym – normalnie o fanach Irlandki. o szatańskim zaślepieniu, choć ksiądz, mówi inaczej, katechizm uczy inaczej, Papież naucza inaczej i ta przesadna pobożność w formie zewnętrznej… To trzeba wysłuchać!
Egzorcysta mówi: nie obawiajmy się – jest bardzo prosty sposób odróżnienia prawdziwej pobożności od fałszywej, ale wiedzmy, że jest ta fałszywa pobożność. …Więcej
Warto posłuchać! O fanatyzmie religijnym – normalnie o fanach Irlandki. o szatańskim zaślepieniu, choć ksiądz, mówi inaczej, katechizm uczy inaczej, Papież naucza inaczej i ta przesadna pobożność w formie zewnętrznej… To trzeba wysłuchać!

Egzorcysta mówi: nie obawiajmy się – jest bardzo prosty sposób odróżnienia prawdziwej pobożności od fałszywej, ale wiedzmy, że jest ta fałszywa pobożność. Jeszcze coś o tym duchu, który umie się modlić, to ten, który jako anioł był najbliżej Boga i po buncie zachowuje swoje zdolności i wykorzystuje je ku złemu. Domyślamy się „niosący światło” był bardzo blisko Boga i do dziś pamięta swoją rozmowę z Bogiem twarzą w Twarz i umie to jeszcze powtarzać…. Więc ta fałszywa pobożność prowadzi do fanatyzmu religijnego i tu już jest jeden znak rozpoznawczy: fanatyzm religijny – ciasnota umysłowa ale tez z drugiej strony niesamowity upór przy swoich wierzeniach TAM JUŻ NIE POMOŻE, ŻE KSIĄDZ MÓWI INACZEJ, ŻE W KATECHIZMIE INACZEJ, ŻE PAPIEŻ INACZEJ, ŻE W EWANGELII JEST INACZEJ – NIC NIE POMOŻE, BO ON WIE LEPIEJ! Ten upór, taki naprawdę szatański to jest bardzo ważny znak. Święty będzie zawsze mieć wątpliwości […..], będzie nasłuchiwał, będzie się pytał Boga, innych – zawsze prawdziwa pobożność jest pokorna, gdy szuka prawdy
Od razu sobie powiedzmy: osoby które, zajmują się magią albo satanizmem, potrafią wejść do kościoła, potrafią nawet przystąpić do Komunii świętej…. A ten duch może się ukryć nawet przed tą sama osobą, która go w sobie nosi (tu nie jest tak jak z satanistą) będzie przychodzić w dobrej wierze, ale poznamy go po tym fanatyzmie, po tym błysku w oczach, będzie wszystkich krytykować naokoło, niczego dobrego w życiu nie zobaczy poza sobą oczywiście i swoją pobożnością To będzie pierwszy znak rozpoznawczy – nieżyczliwość do ludzi, tylko tępienie ludzi…
Jest też wzmianka o fałszywych wizjach i wizjonerach, którzy chodzą tacy pyszni, że to tylko oni dostąpili tej łaski, bo jakże mógłby kto inny…. :)

Posłuchajmy do końca – naprawdę warto.