mkatana
41,5 tys.
05:21
Moja modlitwa. +Więcej
Moja modlitwa.
+
Aliv
Medjugorje Mirjana`s apparition December 2014
www.youtube.com/watch
Slawek
👍 🙏 🤗 🙏 😇
mkatana
Moja ostatnia modlitwa
Gdy jestem strudzony drogą ku gwiazdom,
by ludziom dać w nocy trochę światła,
wtedy siadam w ciszy i odnajduję Ciebie, mój Boże!
Wsłuchuje się wówczas w źródło i słyszę Ciebie.
Bardzo głęboko w sobie samym i we wszystkim,
co mnie otacza wyczuwam jakąś wielką tajemnicę.
Boże, jesteś blisko mnie.
Odczuwam Cię niemal dotykalnie.
Jesteś obecny we mnie,
bardziej aniżeli powietrze …
Więcej
Moja ostatnia modlitwa

Gdy jestem strudzony drogą ku gwiazdom,
by ludziom dać w nocy trochę światła,
wtedy siadam w ciszy i odnajduję Ciebie, mój Boże!
Wsłuchuje się wówczas w źródło i słyszę Ciebie.
Bardzo głęboko w sobie samym i we wszystkim,
co mnie otacza wyczuwam jakąś wielką tajemnicę.
Boże, jesteś blisko mnie.
Odczuwam Cię niemal dotykalnie.
Jesteś obecny we mnie,
bardziej aniżeli powietrze w moich płucach,
bardziej niż krew w moich żyłach.
Boże, mój Boże, wierzę w Ciebie.
Tak jak niewidomy wierzy w słońce,
nie dlatego, że je widzi, lecz dlatego, że je czuje.
Kochany Boże, w Jezusie pozwoliłeś mi odczuć,
jak bardzo Ci na mnie zależy.
Jak bardzo mnie kochasz!
Swoją miłość do mnie włożyłeś w całą przyrodę,
i w ludzi, którzy mnie otaczają.
Jesteś Bogiem miłości.
Tysiącami rąk mnie pieścisz.
Tysiącami ust mnie całujesz.
Tysiącami owoców mnie karmisz.
Dałeś mi wszystko.
Wszystko co posiadam, i wszystko, czym jestem.
Unosisz mnie na tysiącznych skrzydłach.
U Ciebie jestem jak dziecko w domu.
Kochany Boże, nie do pojęcia jest radość,
którą mogę niezasłużenie się cieszyć.
W dniach strachu i udręki pozwalasz mi doświadczyć tego,
o czym prorocy już przed stuleciami wiedzieli,
że niesiesz mnie na swoich ramionach.
Trzymasz mnie mocno oburącz.
W dniach słabości i grzechu pozostawiasz
tęsknotę w moim sercu niczym głęboką ranę,
która goi się dopiero wtedy,
gdy moje serce znajdzie się znowu w Twojej dłoni.
Boże, powiedziałeś mi jedno słowo, ono mi mówi wszystko.
Jest pociechą, która nie umiera i nigdy mnie
nie nie opuści.
Ona wryło mi się głęboko w serce:
"Nie wyście mnie wybrali", lecz ja was wybrałem...
" Kochany Boże, Ty umiłowałeś mnie pierwszy.
Odkąd jestem, kochasz mnie.
Z nieskończoną cierpliwością utrzymywałeś
mnie w swojej służbie.
Jestem małym kawałkiem szkła,
w którym ma się odbić Twoja miłość.
Jestem jedynie kawałeczkiem szkła,
które na dodatek zakurzone jest i zabrudzone tym,
co przynoszą z sobą wichry życia.
Lecz za każdym razem odmywałeś je
siedemdziesiąt siedem razy w ciepłym
deszczu Twojego miłosierdzia.
Kładłeś je czule w Swoim słońcu,
by jeszcze jaśniej nie kiedykolwiek współgrało
w odwiecznej grze miłości między Tobą a ludźmi.
Boże, ze skorup czynisz zwierciadło swojej miłości.
Kochany Boże! Dałeś mi wszystko.
Daj mi proszę, jeszcze jedno: wdzięczne Serce!

Phil Bosmans
mkatana
Żadna noc nie może być aż tak czarna,
żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy.
Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna,
żeby nie można było odkryć oazy.
Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest.
Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość.
Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.

Phil Bosmans.Więcej
Żadna noc nie może być aż tak czarna,
żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy.
Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna,
żeby nie można było odkryć oazy.
Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest.
Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość.
Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.


Phil Bosmans.